Dziś w Palmie.
Dziś w Palmie pożegnanie wielkiego mistrza, kolejna odsłona największego rozczarowania w NBA i dupa psa.
Palikot Fizdale przyniósł do szatni Knicks siekierę, nie lepiej też było podczas wczorajszego święta futbolu z Czechami, niestety też i kolejna odsłona starcia Rockets-Warriors zakończyła się rozczarowaniem.
Tłumaczę dlaczego, i dlaczego obawiam się o poziom playoffów w Konferencji Wschodniej (to nie literówka) i przyszłość koszykówki. Choć Don Nelson wszystko to dwadzieścia lat temu przewidział, to nie powiedział, że możemy oglądać aż takie brzydactwa.
zNYK tłumaczy dlaczego Carmelo nie jest Tomaszem Śniegiem, zapowiadamy niedzielny klasyk na Wembley i weekend w NBA, w tym trzy mecze, które pokazane zostaną w Canal Plus.
Mamy też przesłanie dla ludu pracującego i zakopujemy drugi klub w tym sezonie, choć nie jeden z tych trzech.
[wpdm_file id=695]
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
OTAKE Palmę walczyłem.:) Świetna, świetna, świetna. Myślę, że w pliku dłużej poleży na komputerze i będzie słuchana.
Maćku, Ellis nie odszedł z Warriors w debiutanckim sezonie Stepha! Oni razem grali przez prawie 3 sezony ;)