Jest kilka no-brainerów, jak Enes Kanter w Knicks czy Garrett Temple w Kings, kilkunastu zawodników – Joseph, Lin, Baker, Crawford, Meeks, Shumpert, Durant, Matthews, Koufos, Jason Smith – już zdecydowało o swoich opcjach w kontrakcie na sezon 2018/19. Jeżeli jesteś drużyną, która może uczynić swojego gracza zastrzeżonym wolnym agentem, robisz to, bo do 5 lipca możesz bezboleśnie zrezygnować z tej oferty kwalifikacyjnej, żeby jak Los Angeles Lakers pożegnać Juliusa Randle’a i otworzyć dodatkowy cap-space.
Minęły już czasy opcji dla drużyn. Zawodnicy chcą w jak największym stopniu móc decydować o swojej przyszłości. Niepostrzeżenie przeminął czas szkalowania graczy za to, że domagają się transferu. Dziś opcje dla drużyn znajdują się praktycznie tylko i wyłącznie w debiutanckich kontraktach graczy. Dominuje za to inny rodzaj opcji dla drużyn, czyli niegwarantowane kontrakty, ale na nie zgadzają się przede wszystkim gracze wchodzący do ligi.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Już tylko 70 %, że Bronek odejdzie ? Przez całe play offs było 100 %.
Czytanie ze zrozumieniem się kłania.
widzę, że sarkazm jest ci obcy
Ehh. A gdzie Jabari Parker?
Gay zrezygnował z opcji