Wake-Up: Embiid wypada na 2-4 tygodnie. Spurs pokonali Thunder. KD znowu wyrzucony

16
fot. League Pass
fot. League Pass

Joel Embiid jest niestety już kolejnym gwiazdorem, którego możemy nie zobaczyć na starcie playoffów. Lider Philadelphii 76ers w zderzeniu z Markellem Fultzem doznał złamania lewego oczodołu, które wymaga operacji. Na razie nie podano przewidywanego terminu powrotu, ale według Zacha Lowe’a, Embiid może być poza grą od dwóch do czterech tygodni.

Za dwa tygodnie zaczynają się playoffy, tak więc występ Embiida w meczu otwarcia stoi pod dużym znakiem zapytania, choć też jest spora szansa, że zdąży zagrać w pierwszej rundzie. Póki co, Sixers bez swojego najlepszego zawodnika będą walczyć o utrzymanie miejsca w top-4 Wschodu i gonić Cleveland Cavaliers.

Na Zachodzie na czwartą pozycję przesunęli się San Antonio Spurs, którzy na własnym parkiecie wygrali niezwykle ważny pojedynek z Oklahoma City Thunder.

Washington @ Detroit 92:103 (Beal 15 – Drummond 24)
Chicago @ Miami 92:103 (Nwaba 15 – Richardson 22)
Oklahoma City @ San Antonio 99:103 (George 26 – Aldridge 25)
Indiana @ Sacramento 106:103 (Bogdanović 25 – Bogdanović 21)
Milwaukee @ Golden State 116:107 (Antetokounmpo 32 – Cook 30)

* Występ LaMarcusa Aldridge’a był pod znakiem zapytania po kontuzji kolana w poprzednim meczu, ale zagrał i nie było widać, żeby coś mu dolegało. Od samego początku ciągnął atak gospodarzy zdobywając 19 punktów (8/11 z gry) w pierwszej połowie. Po przerwie przestał trafiać i miał tylko jeden celny rzut z gry, ale za to kluczowy. Minął Stevena Adamsa i wsadem powiększył przewagę Spurs do +3 na 52.9 sekundy przed końcem. Kolejnej akcji nie udało mu się już wykończyć, ale pull-up trójka Russella Westbrooka nawet nie dotknęła obręczy (był to jego drugi ariball w ostatnich minutach) i rzutami wolnymi gospodarze przypieczętowali zwycięstwo.


Dzięki tej wygranej Spurs zrównali się bilansem z Thunder, wyrównali też wynik bezpośredniej rywalizacji i znajdują się teraz na czwartym miejscu tabeli Zachodu.

Aldridge miał 25 punktów i 11 zbiórek. Patty Mills dołożył 14 punktów i razem z Davisem Bertansem trafili dwie kolejne, bardzo ważne trójki, które powiększyły przewagę Spurs na cztery minuty przed końcem. W Thunder najlepiej spisywał się Paul George, który zanotował 26 punktów, 7 zbiórek, 6 asyst i 4 przechwyty. Westbrook zdobył 19 punktów z 19 rzutów, zebrał 11 piłek i popełnił 7 strat przy 5 asystach.

* Kevin Durant wrócił po sześciu meczach nieobecności, ale długo nie pograł, ponieważ tuż przed końcem pierwszej połowy został wyrzucony z boiska. Był niezadowolony z braku gwizdka, nawyzywał sędziego i otrzymał dwa przewinienia techniczne.

W tym momencie KD ma już na swoim koncie 14 technicznych, co oznacza, że tylko dwa dzielą go od automatycznego zawieszenia na jeden mecz. Jest też liderem ligi będąc już po raz piąty wyrzuconym z boiska.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułDniówka: Co dalej z Pistons? Ważne starcie Spurs z Thunder
Następny artykułDniówka: Sixers bez Embiida. Świąteczny weekend w NBA

16 KOMENTARZE

  1. Czy techniczne przenoszą się na playoffy? Czy jeśli teraz Durant jeszcze 2 razy wyleci to “wyzeruje” licznik przed playoffami? Tak to działa? Jeśli tak to chyba nawet powinien jeszcze ze 2 razy skonsultować się z Robinem Lopezem, tak dla pewności.

    0