Wake-Up: 57 punktów LeBrona w Waszyngtonie

25
fot. AP Photo
fot. AP Photo

Mina gościa z kamerą i dzieciaka za Crowderem.

Kiedy wydawało się, że Cleveland Cavaliers skazani są w Waszyngtonie na piątą z rzędu porażkę, Król rzucił 57 punktów. O tak po prostu, wziął i rzucił.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułNBA w polskiej TV: Cavaliers kontra “Najlepszy zespół Wschodu”
Następny artykułBielecki: Cztery Steale Draftu 2017

25 KOMENTARZE

    • Kuzma gra bez żadnych blokad.On i Simmons są w tej lidze z pięć lat patrząc na sylwetkę i pewność.Co do LeBrona to nie miałem wrażenia że forsuje i musi koniecznie przejąć mecz.Po prostu siedział mu jak nigdy fadeaway i w przeciwieństwie do 61pkt z Bobcats przeciwnik był wymagający i trzeba było grać dobrze cały mecz.

      0