Księżarczyk: Giannis. Wyjście z kryzysu.

20
fot. NBA League Pass

“Dave Knot” już publikował na Szóstym Graczu i od wielu, wielu lat możecie czytać to, co pisze o Milwaukee Bucks. Obecnie na stronie Bucks.pl i na Twitterze.


Dawid Księżarczyk

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

20 KOMENTARZE

    • Tak, tylko ile jest takich rodzin, które próbują związać koniec z końcem, ale nie mają tyle szczęścia i przez lata nie mają za co kupić dzieciom jedzenia?

      Ile jest dzieciaków, które nie mają szansy zdobyć wykształcenia, bo od małego muszą pracować, żeby przeżyć?

      Na każdą jedną taką historię jak ta Giannisa przypadają dziesiątki tysięcy historii, które nie mają szczęśliwego zakończenia.

      0
  1. Mimo, że w tekście było tyle razy wspomniane, że trenował tylko dla kasy, widać jak obecnie czerpie przyjemność z gry, pozytywna energia i vibe aż od niego bije. Kibicuję mu, bo myślę, że po prostu zasługuje na najwyższe laury za to co robi. Bardzo dobry tekst swoją drogą, początek sezonu na szóstym graczu jak zawsze najlepszy :)

    0
  2. Giannis jest niesamowity, sprawia wrażenie niesamowicie szczerej i skromnej osoby. Widać, że docenia to wszystko co udało mu się osiągnąć.

    Z drugiej strony może nie wszystko w tej historii jest takie fajne jak się wydaje: “When we first met, I had a verbal agreement with his parents to receive 7% [of the earnings] from Giannis’ first contract with the NBA. And I asked them to invite me to dinner so we could eat pepper soup, the traditional Nigerian food. I’m still waiting for both.” – wypowiedź pierwszego trenera Giannisa w wywiadzie dla Vice.

    @Dawid, świetny tekst, chętnie będę zaglądał na bucks.pl!

    0
  3. Giannis jest niesamowity.W historii koszykówki nie było jeszcze gracza który dysponując takimi warunkami fizycznymi grałby w ten sposób.Mówimy o facecie wzrostu Gortata który biega jak gazela,z łatwością penetruję i kończy przy koszu(często ekwilibrystycznie),jest dobrym obrońcą zarówno na guardów jak i graczy podkoszowych,ma nienaganny kozioł i dodatkowo pełni rolę rozgrywającego.Jedyne nad czym musi popracować to rzut,mówi się,że gość ma potencjał by być mvp…moim zdaniem ma potencjał by stać się największym,najwspanialszym koszykarzem jaki po ziemi stąpał

    0