Wiem dlaczego wstałem dzisiaj o 3-ciej rano, zNYK wie z jakich powodów wrócił przed kilkoma dniami po dwóch tygodniach prób niestracenia małżeństwa i dzieci w Szwecji. Adam jeszcze nie wrócił – ma powody – ale niebawem będzie. Nocny (Łowca) Marek nie zasnął, zanim wstałem i zebrał informacje z wielkiego świata internetu o tej biblijnych rozmiarów i konsekwencjach wymianie z udziałem Kyrie’ego i Lorda.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Mecz Celtics – Cavs na otwarcie sezonu to będzie widowisko o najwyższym ciężarze gatunkowym. Marketingowcy NBA odpalają ruskiego szampana.
Wiele osób przekonało się, ile znaczy Thomas w nba, a ile Irving. Do tego Isaac z kontuzją. Po drugie, to że Boston słusznie zakłada, że wybór NYB będzie stosunkowo niski, a Brooklyn na słabym wschodzie może nawet powalczyć o play offs. Crowder to fajny gracz, dobry kontrakt, ale powyżej tego poziomu, na którym jest teraz nie wyskoczy, a Boston ma Tatuma, Hayworda i Browna. Szkoda Zizicia, ale Boston chce grać inaczej, bez typowego centra na środku.
Jakby nie patrzeć Boston dostał zdecydowanie najlepszego gracza w wymianie, stosunkowo młodego, przed swym prime, na dobrym kontrakcie. W dodatku mają bardzo szeroki i utalentowany skład.
Zmieniam avatara. Nie ma ani Bradleya, ani Thomasa…
Ale jest Danny!
ja nie muszę!
Yo! Ja w temacie tylko pośrednio łączącym się z flashem. Czy ktoś z Was był kiedyś na którymś z Londyńskich meczów NBA? Jak jest z biletami? Jest jakaś szansa je dostać jeśli kupujemy pierwszego dnia sprzedaży? Jak ceny?
Sadzimy się na Bos – Phi, ale nie wiem na ile się tym wydarzeniem podniecać bo może być tak, że bilety rozejdą się w 5 minut a mój net nawet nie odświeży strony.
spokojnie bilety będą. Ja byłem na TOR-ORl, i powiem ci tyle że jak szliśmy na mecz to bilety w kasach jeszcze były i to około 50 funtów taniej niż przez neta kupowałem :( napisz na [email protected] pozdrawiam
No ja byłem ostatnio na meczu w Londynie z biletami był dramat, jak uda Ci się kupić przez oficjalną platformę biletową to możesz mieć fajne miejsca nie przepłacając – ja walczyłem w ostatnim terminie sprzedaży wtedy i zostałem z kwitkiem, musiałem to kupować od resellersów i ceny były podbite kilkukrotnie, poza moim zasięgiem cenowym, aby siedzieć gdzieś na dobrych miejscach, szczególnie, że na tych portalach ticketowych mają też dużą prowizję.
Z tego co pamiętam, fajne miejsca na dole na środku parkietu były po 120 funty, na balkonach najtaniej chyba za 30 funtów, ale musisz pilnować okienek sprzedaży i wtedy walczyć, bo zainteresowanie jest wtedy ogromne, choć w moim odczuciu większość biletów trafia i tak do koników, bo to świetny biznes. Powodzenia od JWilla :)
Ja 2 lata temu próbowałem kupić z oficjalnej strony i bilety poszły w 12 minut. Później był A oficjalna strona odsprzedajaca za 2x wiecej
Może za dużo Danny oddał, ale:
-Thomasa za rok nie by nie było więc otrzymał Irvinga za jeden rok gry IT
-Crowder byłby wkurzony za Haywarda i blokował rozwój młodym
-Zizicia szkoda najbardziej bo pod kosz Boston kogoś potrzebuje najbardziej
-Picka też szkoda bo mogłoby coś dobrego się z niego urodzić, ale i tak już dość dużo Celtics otrzymali za półdarmo od Nets.
Thomas będzie idealnie dogadywał się z LeBronem. Pewnie LBJ będzie bawił się z małymi Thomaskami na treningach, atmosfera będzie fajna.
Irving w Bostonie będzie ciekawym obrazkiem. Jest wyższy niż Lord. Rozwinął się przy Jamesie i zobaczymy co pokaże. Oby postawił duży krok w przód i dobrze dogadywał się z zespołem. Zwłaszcza Haywardem bo obaj będą liderami. Potrzeba teraz czasu do zgrania.
Brad masz przed sobą dużo pracy i nie patrz na sentymenty z Gordonem!
Tak jak pisał wyżej Kosmuś – ten trade w wakacje 2018, albo inaczej, przed Draftem 2018 będzie oceniony w pełnej skali. Patrząc na spekulacje wobec ewentualnego odejścia LBJ, Cavs w opcji B mogą wykorzystać ten pick Nets na kogoś z dwójki Porter/Doncic, którzy wypełniliby lukę po Jamesie, przynajmniej stricte pozycyjnie (i to nadal byłby mocny team na Wschodzie z ewentualnie przedłużonym na maxa Lordem, KL i TT). Niestety dla Cavs Król dopiero po 1 lipca zdecyduje co dalej i nie jest też głupią opcją sytuacja z Thunder, gdzie Presti może iść w wymianę z PG (Altman zatrzymałby tym ruchem Jamesa, tylko PG też będzie chciał maxa – gdzie hajsy?), ale to też kwestia tego jak w regularze będą sobie radzić Thunder. Mnie najbardziej ciekawi oczywiście fakt, kto ostatecznie zostanie z tym pickiem Nets, bo w Top 5 będą do wyrwania THE GRACZE, z czego co najmniej 2-3 z nich może zostać Twoimi franchise playerami na lata.
Tylko kogo by musiało puścić Cleveland w wymianie z OKC żeby się hajs zgadzał? Oczywiście Smitha, ale Presti chyba jest zbyt mądry żeby go wziąć. Inną opcją byłby Tristan Thompson, ale po co wtedy im Thompson i Adams?
W obojętnie jakim przypadku George ląduje w Cleveland co dalej? James dostaje, powiedzmy 35 mln. Love ma 25 mln. George chce pewnie minimum 30. Dochodzi do tego czy Smith, Crowder czy Thompson i mają już ponad 100 mln w kontraktach. Co wtedy z IT? Tak po prostu go odpuszczą?
Problem w tym, że “rok wcześniej” pewnie 7 z ostatnich 10 draftów wyglądało na to, że w TOP 5 będą gracze którzy mogą zostać Twoimi franchise playerami na lata. De facto może był taki jeden. O tej porze to wróżenie z fusów.
To.
@krog: Wróżenie z fusów, zgadzam się. Kwestia ile lat potrzebuje dany gracz na rozwój, gdzie trafi, jak go poprowadzi organizacja. Na dzisiaj możemy wróżyć na przykładzie upside’u, ale również tego co już niebawem zacznie się w NCAA. Ja z tego wróżenia widzę dzisiaj 2-3 ludzi z Top 5. O to co :) Powtarzam – DZISIAJ :)
Bardzo chciałbym przeczytać tekst, choćby na hh o Twoim seba Pomyliłem się. Ciekawe by to było pod względem przecenienia graczy z ncaa(nic osobistego do Sebki ofc)
George w Cleveland?Nie kupuję tego.Pomijając finanse to nikt o zdrowych zmysłach, mając do wyboru praktycznie każdą z drużyn w lidze, nie wybierze klubu w którym co roku jest niepewna przyszłość a jego lider nie chce jednoznacznie określić przywiązania na dłuższy czas.Kto chciałby utknąć w takiej sytuacji grając na zadupiu w swoim prime?Szybciej uwierzę, że razem spotkają się w LA niż Ohio.
Czas pokaże komu ta wymiana wyszła na dobre, choć ja cały czas uważam że Celtics zrobili błąd wybierając Tatuma, zwłaszcza w kontekście niepewnej sytuacji Thomasa.Wybierając Fultza a poświęcając pick i Isaiaha na Butlera/George’a mogli mieć dużo lepiej zbilansowany skład.
Co za problem? Frye + Shumper + pick Nets i kasa się zgadza.
Poza tym chodzi o wymianę podczas TD, Cavs mogą spokojnie pójść all-in, jeśli Presti udostępniłby George’a.
Jae-PG-LBJ na skrzydłach to już inna rozmowa z Warriors.
I co?Myślisz, że po odejściu LeBrona Paul zostanie w Cavs?A po drugie niby czemu OKC mieliby chcieć handlować Georgem?Raczej nie będą gorsi niż w ostatnim sezonie a mogą nawet powalczyć o przewagę parkietu.W takim wypadku Presti nie będzie wykonywał żadnych gwałtownych ruchów.
Poza tym jeśli w Cavs ludzie z zarządu mają choć trochę oleju w głowie to nie powinni handlować tym pickiem Nets dopóki James jasno nie określi swoich planów na następne lata.A z tego co wiadomo decyzję ma zamiar podjąć dopiero po upływie sezonu.Wymiana picku który może im dać potencjalnego franchise playera na następne 5 lat za być może jedną hipotetyczną szansę tytułu i szuranie po dnie przez następne lata to byłaby cholerna krótkowzroczność i głupota.Cavs powinni ten pick traktować jako element przebudowy na następne lata a nie coś co ma zrobić Jamesowi dobrze przed opuszczeniem Ohio.
@grasshooper
“Wybierając Fultza a poświęcając pick i Isaiaha na Butlera/George’a mogli mieć dużo lepiej zbilansowany skład.”
Ile razy można wałkować że Ainge chciał Butlera i dawał za niego pick Nets już półtora roku temu? To Reinsdorf się nie zgodził a potem przechandlował Butlera za odpady z Minnesotty.
Za PG13 też dawał pick Nets i tylko GM Pacers wybrał chujową ofertę OKC bo podobno “nie chciał wzmacniać rywala z konferencji”.
Panie Sebastianie można też szerzej spojrzeć poczekać jak Irving zakończy karierę i ocenić wtedy ten trade, po co za rok ?. Zazwyczaj drużyny w położeniu takim jak Irving postawił Cavs w negocjacjach dostawały dwa zimne cheesburgery z macdonalda i frytki za takich graczy jak Irving tu dostali All Nba II Team Player z poprzedniego sezonu Chłopaka z zajebistą etyką pracy z sercem do gry, Jae Crowdera i Pick Nets 2018, spokój w szatni i kolejny sezon walki o mistrzostwo z Lebronem Jamesem za sterami , 28 GMów w nba zazdrości znowu miejsca w jakim są cavs przed startem tego sezonu. PS jakby była możliwość to chciałbym poznać twoje zdanie jak oceniasz ten deal przed startem sezonu 2017/18 ?
☕ –> ?
Pretendować w języku polskim znaczy coś innego niż w angielskim.
Wszyscy, którzy wypominają w tej wymianie niepewne biodro Thomasa, powinni pamiętać, że Kyrie to też nie jest jakiś okaz zdrowia. Choć ma mega gięrę, przy której oczy nie nadążają, to jest to jazda na krawędzi. Zawsze przeżywałem skryty zawał przy jego dzikich wejściach pod kosz. Jedno kolano już raz nie wytrzymało i to akurat w Finałach, w których Cavs mieli dużo większe szanse postawić się GSW niż w tym roku. Trzeba uważać na jego minuty.
Ja myślę, że biodro to jedno, główna sprawa to kończący się kontrakt Thomasa, który na pewno będzie chciał jak najwięcej pieniędzy.W sezon 18/19 wejdzie kończąc 30 lat co przy jego warunkach fizycznych jest decydującym czynnikiem.Już jednego, przepłaconego 30-latka Celtics mają, drugi mógłby za 2 lata pogrzebać tą drużynę.
Co do kontuzji biodra to potrafią bardzo ograniczyć mobilność i szybkość, które w grze Thomasa są decydującymi aspektami.Spytajcie Johnny’ego Flynna, który doznał podobnej kontuzji, dysponował podobnymi warunkami i grał w bliźniaczy sposób.
Z drugiej strony ten kończący kontrakt IT może okazać się błogosławieństwem, bo jeśli te biodro rzeczywiście ograniczyłoby jego poczynania na boisku (w co wątpię przy jego ambicji, serduchu, małpie na ramieniu) to nikt przy zdrowych zmysłach nie zaoferuje mu maksa, biorąc też pod uwagę czynniki, które wymieniłeś.
Dlatego ta wymiana to korzystny deal dla obu stron.Gdyby biodro Thomasa okazało się poważnym ograniczeniem to Celtics mieliby problem pozyskać gracza podobnej klasy w wolnej agenturze a to byłby poważny krok w tył.Gdyby zaś wrócił do pełni zdrowia ( co raczej na dłuższą metę może okazać się trudne) to Celtics stanęliby przed dylematem zaoferowania mu maksymalnej umowy, której przy całej mojej sympatii i jego dokonań nie jest wart.
Może się więc okazać, że Isaiah będzie musiał marzenia o grubym czeku zderzyć z rzeczywistością bo nie dość, że kontuzja może zniechęcić w przyszłym roku potencjalnych zainteresowanych to, jak pokazała tegoroczna wolna agentura, właściciele mogą z równą ostrożnością przyglądać się wydawanym pieniądzom.A wówczas wynegocjowanie czegoś więcej niż George Hill z Kings może się okazać nierealne.
Deal bardzo dobry dla obu stron, może lekka wygrana Cavs.
Celtics mają teraz 14 graczy na kontraktach
Kogo z wolnej agentury mogli by podpisać?
Na dziś:
1)Boston dostał najlepszego gracza,młodszego,bardziej perspektywicznego,lepszego marketingowo(buty i dziadzia-alter ego) oraz na lepszym kontrakcie po tym roku.
2) Cavs dostają bardzo dużo za gracza,który wprost zarządał wymiany-porównywalne zastępstwo,dobrego wingmana na świetnym kontrakcie i do tego jeszcze mityczny pick Netsów,którego Boston nie oddał za Butlerów i Cousinsów tej ligi.
Win.Win.
3)Jeśli jednak Celtic’s przeszacowali upside Tatuma a Fultz okaże się frachise’m,to ten deal już nie wygląda tak różowo dla Ainge’a.
Do tego Boston ugasił pożar w szatni głównego rywala na Wschodzie.
Poczekamy,zobaczymy…
O to to, dokładnie tak chciałem napisać :)
w tej wymianie nie ma przegranych. Wygrały obydwa teamy i wszyscy zawodnicy
Lubię Kyrie’ego, ale żeby nie pieprzył takich głupot jak podczas All-Star Weekend.
Patrząc na to co dostali za swoich gwiazdorów w Indianie i Chicago, to trzeba przyznać, że nowy GM Cavaliers zasługuje na Oscara.
https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_JDmnhOsTfQeVbKUkrcM0AGMl2V1mDZXr.jpg
Haha właśnie o tym mówiłem. Dzieciaki z tatusiem zrobią tam atmosferę i chemia będzie :)
Jako fan Celtics, muszę dorzucić swoje 3 grosze.
Przede wszystkim bardzo współczuję Thomasowi. Przez ostatnie 3 lata był prawdziwym sercem tej drużyny, symbolem postępu jaki w tym czasie dokonała cała organizacja. To w dużej mierze dzięki jego działaniom udało się nam pozyskać Horforda, a także Haywarda. Wielki szacunek dla niego, gdziekolwiek będzie grać – dla mnie to prawdziwy Celt.
Jednakże…
Wymiana IT była rzeczą nieuniknioną. Ograniczenia w obronie, wynikające z warunków fizycznych, wg. mnie nie pozwalały na bycie realnym kontenderem. Dodatkowo wizja zapłacenia mu maxa po zakończeniu sezonu groziłaby ryzkiem popadnięcia w przeciętność. Irving, mimo że nie jest wybitnym obrońcą powinien jednak lepiej sprawdzać się w switchach i poprawić nieco defensywę. Do tego jest młodszy od IT oraz, nie oszukujmy się, ma o wiele wyższy sufit. Celtics potrzebowali wielkiej gwiazdy i ją mają. W większej roli niż Cavs, po wyjściu z cieniu Lebrona, Kyrie może wejść na jeszcze wyższy poziom.
Oddanie Crowdera boli, bo miał świetny kontrakt. Dodatkowo, Celtics tracą kolejnego (po Bradleyu) bardzo dobrego defensora. Z drugiej strony, Brown i Tatum dostaną więcej minut, których potrzebują do rozwoju. Bardzo mi szkoda, że nie udało się zatrzymać Zizica – gościa, który miał potencjał na bycie dobrym graczem od czarnej roboty, w typie Gortata. Jego odejście dodatkowo pogarsza sytuację Bostonu, jeśli chodzi o zbiórki.
Cena za Irvinga była wysoka, zwłaszcza gdy spojrzymy za ile barwy zmienili Butler, czy George. Uważam jednak, że decyzja o trejdowaniu Thomasa była słuszna. Obecne big 3 w Bostonie zapewni kilka lat w top 3 konferencji, a dodatkowo wciąż mamy 2 młodych wilków, którzy dzięki większej ilości minut powinni się szybciej rozwijać.
Jeśli Cavs zdecydują się wymienić pick otrzymany od Celtics, to z dużym prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością trzeba uznać, że LeBron zostanie.
Byliby wyjątkowo głupi, gdyby w takiej sytuacji wcześniej się nie dogadali z LBJ o przedłużeniu umowy.