Szósty Gracz Top100: #96 Malcolm Brogdon

2
fot. AP Photo
fot. AP Photo

#99 DWIGHT HOWARD #98 ROBERT COVINGTON #97 DWYANE WADE

Miejsce w 2016 roku: Poza Top50

Od numeru 36 draftu, w jeden rok do Rookie of the Year.

Tak – klasa debiutantów była gorsza, niż lewy półhak Olowokandiego i chudsza niż cukinia z ogródka Darko, ale Malcolm Brogdon już przed draftem zyskał zaufanie Jasona Kidda i bardzo szybko ustabilizował się jako two-way player. To w dzisiejszej NBA jest ogromnie ważne. Podobnie szybko odnalazł się też w play-offach, gdy w pierwszej rundzie stał się jedną z gwiazd meczu nr 1 Milwaukee Bucks przeciwko Toronto Raptors.

Prezydent Brogdon – który w grudniu skończy już 25 lat – trafiał 40,4% rzutów za trzy w swoim debiutanckim sezonie. To jednak połowa historii.

Brogdon trafiał znakomite 47% FG jako spot-up shooter (89,9% percentile NBA wg Synergy Sports), stawiając się jako doskonałe uzupełnienie Most Improved sezonu point-forwarda Giannisa Antetokounmpo. W rzeczy samej Humble Moses był najlepszym uzupełnieniem Antka – zrobił to, na co Bucks wydali latem rok temu pieniądze na Matthew Dellavedovę – i można się zastanawiać czy obecni Bucks byliby lepsi, niż Bucks jednego Antka i czterech Brogdonów.

Niezwykle rzadko bowiem widzi się w NBA debiutantów na obwodzie, u których różnica między wzrostem (196 cm), a wagą (97 kg) jest mniejsza niż sto. Właśnie to pozwoliło mu kryć dwie pozycje na boisku, rzut pozwolił mu grać w roli combo-guarda, a doświadczenie czterech lat w koledżu doskonale przełożyło się na jego pierwszy, rewelacyjny sezon w NBA.

Upside Brogdona może nie być duży, ok, ale już jest dobrym graczem. Tak właśnie znajduje się dobrych graczy, kiedy GM nie kieruje się w drugiej rundzie draftu tylko upside’m.

Per Game Table
Season G MP FG FGA FG% 3P 3PA 3P% FT FTA FT% ORB DRB TRB AST STL BLK TOV PF PTS
2016-17 75 26.4 3.9 8.5 .457 1.0 2.6 .404 1.5 1.7 .865 0.6 2.2 2.8 4.2 1.1 0.2 1.5 1.9 10.2
Career 75 26.4 3.9 8.5 .457 1.0 2.6 .404 1.5 1.7 .865 0.6 2.2 2.8 4.2 1.1 0.2 1.5 1.9 10.2

2 KOMENTARZE