Wymiana: Paul George w Thunder

53
fot. AP Photo
fot. AP Photo

Po wielu dniach spekulacji, Paul George został w końcu wytransferowany. Ale nie trafił do Boston Celtics, którzy mieli mieć najwięcej do zaoferowania Indianie Pacers. Nie dołączy też do LeBrona Jamesa w Cleveland Cavaliers, nie stanie się też częścią gwiazdorskiego teamu w Houston Rockets, ani nie przeniesie się jeszcze do Los Angeles Lakers, gdzie najbardziej chciałby zagrać.

NBA po raz kolejny w ostatnich dniach mocno nas zaskoczyła i niespodziewanie ten wyścig po PG-13 wygrali Oklahoma City Thunder. Thunder byli jedną z drużyn pojawiających się w plotkach, ale nikt poważnie nie brał ich pod uwagę, ponieważ wydawało się, że nie mają wystarczająco atrakcyjnych elementów, żeby przekonać Pacers. Okazało się jednak, że Victor Oladipo i młody Domantas Sabonis to dla Kevina Pritcharda wystarczająco satysfakcjonujący pakiet, aby oddać jedyną gwiazdę swojej drużyny.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułFlesz: Zapowiedź Ligi Letniej 2017 w Orlando. Big Karn walczy o NBA
Następny artykułBlake Griffin dostał 5-letniego maxa i zostaje w Clippers

53 KOMENTARZE

  1. To takie.. niesprawiedliwe. Jesteś kibicem Bostonu,Cavs, Houston czy nawet LA. Masz mniej lub bardziej czym handlować. Wiesz, że szanse są spore. A tu nagle Wujek Sam ze stanu Oklahoma kładzie na stół Oladipio i Sabonisa (sic!). I to bez żadnego picku. Jakkolwiek nie potoczy się dalej historia PG13, to jest to kradzież w biały dzień.

    0
  2. Tak naprawdę nie wiemy co oferowali inni. Biorąc pod uwage co dostało za Boogiego Sacramento to jest to porównywalna paczka. Oczywiście PG to lepszy gracz, natomiast fakt że za rok będzie wolny i głośno o tym mówi prawdopodobnie sprawił że nikt nie chciał dać więcej. Chyba GMowie średnio mocnych klubów muszą się przyzwyczaić do handlowania swoimi mega gwiazdami na 2 lata przed końcem kontraktu.

    0
    • Jak dla mnie Rockets żadnego zapewnienia od Paulika nie mają, ale ryzykuja I to samo robiloby się z Georgem. Cavsi tak samo, bierzesz PG na sezon, a jak coś w przyszłym kogoś innego wypozyczasz na sezon, nie widzę tu związku. Okienko dla tych ekip jest otwarte, trzeba brać co jest dostępne na rynku.

      0
  3. W tym momencie Celtics są najbardziej przegrani tego lata mając tyle asetów nic nie zrobili ani na tu i teraz czyli transfer po gwiazdę chociaż dwaj czołowi zawodnicy zmienili drużyny i na przyszłość bo prawdopodobnie oddali najlepszego gracza draftu ,powiedzenie chytry dwa razy traci pasuje tu jak ulał . Westbrook dostał najlepszy fit jaki mógł Nowe wcielenie Pippena

    0
      • Za rok z nim na pokładzie w Bostonie mogą być finały konferencji lekko i walka o finał Nba.W Los Angeles mogą być dwie drużyny które nie wygrają łącznie tyle meczy co sami Celtics ja wiem że jest z LA magia LA (kibicuje Lakers od 95 roku jak w piątce był Van Exel, Eddie Jones Ceballos, Elden Cambell, Divac i Shaq chciał do Lakers ale był rok 1996 Beverly Hills 90210 kręcili jeden mecz leciał w tygodniu nagrywało się go na VHS i cały tydzień oglądało.Czasy się zmieniły nie znam George i nie wiem czy wygrywanie jest dla niego ważne czy plaża i serfowanie. Masz racje Celtics by zaryzykowali ale czy wybory w drafcie nie są ryzykiem ?.

        0
    • Prawdopodobnie to, Prawdopodobnie tamto, Prawdopodobnie to wieczorem będę srał, zgarnęli gracza którego obserwowali od roku i który ich zdaniem wpasuje się lepiej w zespół. Po co oddawać assety za rok PG? Chyba tylko po to żeby przegrać 4-2 z Cavs. Skoro PG chce tak bardzo grać w LA to nawet dobrze że Boston go nie wzią

      0
  4. Cavs stoją w miejscu, ale inni im troszkę pomogli. Zachód się wzmocnił. Wciąż to raczej nic nie zmieni i Golden State jest faworytem do grania w wielkim finale, ale nie wyobrażam sobie, że po takich roszadach na zachodzie Golden State spokojnie się przejdzie po swojej konferencji. Ktoś ich naruszy. To może pomóc Cavs w wielkim finale. Czekam na ruch Króla.

    0