Po wielu dniach spekulacji, Paul George został w końcu wytransferowany. Ale nie trafił do Boston Celtics, którzy mieli mieć najwięcej do zaoferowania Indianie Pacers. Nie dołączy też do LeBrona Jamesa w Cleveland Cavaliers, nie stanie się też częścią gwiazdorskiego teamu w Houston Rockets, ani nie przeniesie się jeszcze do Los Angeles Lakers, gdzie najbardziej chciałby zagrać.
NBA po raz kolejny w ostatnich dniach mocno nas zaskoczyła i niespodziewanie ten wyścig po PG-13 wygrali Oklahoma City Thunder. Thunder byli jedną z drużyn pojawiających się w plotkach, ale nikt poważnie nie brał ich pod uwagę, ponieważ wydawało się, że nie mają wystarczająco atrakcyjnych elementów, żeby przekonać Pacers. Okazało się jednak, że Victor Oladipo i młody Domantas Sabonis to dla Kevina Pritcharda wystarczająco satysfakcjonujący pakiet, aby oddać jedyną gwiazdę swojej drużyny.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
W 2030 Boston na 100% zdobędzie tytuł
Tak na prawdę to żadna wymiana nic nie zmienia finał gsw cavs nie zagrożone bo chyba nie myślicie że transfer CP3 do dziwnego Houston coś zmieni. Zagrają może dobry regular season i to wszystko Gsw są co najmniej dwa poziomy wyżej. Tyle w temacie.
Za same pozbycie się kontraktu Oladipo należy się nagroda Nobla.
Jeśli teraz Bradley Beal nie dostanie nominacji do All-Star Game, to już chyba nigdy jej nie dostanie.
Hmmmmmmmmmm
Chyba niewiele da to Okc,ale chociaż pozbyli się tego przepłaconego Wiktorka.
Powodzonka Westbrozy.