Tylko jednej zbiórki zabrakło Russellowi Westbrookowi, żeby wyprzedzić Oscara Robertsona i ustanowić nowy rekord NBA, ale zrobił co trzeba, żeby zapewnić Thunder zwycięstwo w Memphis. Także James Harden poprowadził swój zespół do wygranej, zmniejszając szanse Nuggets na dogonienie ósemki.
W meczu na szczycie Wschodu, Cavaliers przypomnieli kto jest zdecydowanym numerem jeden w tej części NBA i są już bardzo bliscy pierwszego miejsca na koniec sezonu. Raptors mają z powrotem Kyle’a Lowry’ego i umacniają się na trzeciej pozycji. Hornets zakończyli marzenia o playoffach.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Patrząc na statsy z meczu zastanawiałem sie jak Shaun rzucił te trójkę… jednak tego nie przypuszczałem…
Ktoś jest mi w stanie wytłumaczyć co robią Lakers!?-
Wymagasz żeby GM albo trener weszli do szatni i powiedzieli “chłopaki, przegrywamy teraz wszystkie mecze” ? Trzeba na to popatrzeć też przez pryzmat tych chłopaków, którzy grają z koszulce jednego z najbardziej rozpoznawalnych klubów na świecie i normalnie się starają. Zawodnicy na poziomie NBA mają takie umiejętności, że jak zacznie siedzieć to każdy może wygrać z każdym w pojedynczym meczu.
A może już dostali cynk, że loteria będzie dla nich w tym roku ;-)
Celtics… Tyle szumu robią wokół siebie, tyle cockiness, a kiedy przychodzi dziadek Lebron, Boston rozkracza nogi i “do your thing”.
Isaiah Thomas może i jest kawałeczkiem niezłego gracza, ale nie widzę jak C’s mogą grać nim w finale Wschodu, a gdzie tu panie GSW. Musiałby rzucać po 45 pkt, żeby oddać to, co Boston oddaje w D. Bez niego Celtics ssą w ofensywie. Lipa.
Celtics z zespołu wielu dobrych graczy po cichu stali się zespołem jednej gwiazdy nie wiem czy Rockets bez Hardena nie są lepsi niż Boston bez Thomasa.
I to by bylo na tyle jesli chodzi o zaciete EC finals…
Cieszę się, ze dotarło to do ogółu.
Mimo wszystko smuteczek :(
Jeszcze sie ludze, ze moze Toronto
…ale chyba jednak ni ch…ja
Lakers za to co wyrabiają powinni spaść za TOP3 i stracić pick w drafcie. Nosz kurde, co im odbiło? Po kiego grzyba te zwycięstwa? O.o
Żeby przyciągnąć gwiazdę w offseason :)
Jak dla mnie to tracić pick powinny zespoły specjalnie przegrywające.
I dlaczego nikt nie zapyta czy to nie wstyd ale dla Spurs?
Bo Spurs zrobili aż nadto w tym RS i mogą już odpoczywać przed Memphis.
Autentycznie było mi smutno jak Harrison trafił tę trójkę na 103-104… Gdyby spudłował, to łatwa zbiórka Westbrooka i historia… Ale niesamowite, czym stał się ten człowiek (człowiek?), skoro jest mi smutno po jednym z najbardziej dominujących występów jakie widziałem w tym sezonie…
Szkoda mi Hornets. W zeszłym roku grali nawet fajną koszykówkę i pokazali nawet coś w Play-Offs. Nie rozumiem dlaczego M.J. nie starał się zostawić Jeremy’ego Lina, Jeffersona i Courtneya Lee. Nie pozyskali tez w sumie nikogo ciekawego później i jest jak jest. Może po sezonie spróbują wzmocnić się jakimś znaczącym zawodnikiem.
Kiedy KAT-a bedzie mozna wyciagnac?
Cos mi sie wydaje ze LAL beda na niego polowac
Ogladalem wczoraj GSW-Minny i gosc na lata moze w tej lidze rzadzic
tylko druzyna raczej nie ta
bo na koncu w kazdej dekadzie Boston lub LAL zwyciezaja
KAT to top 10 ligi, przynajmniej dla mnie.
Obawiam się żę historia KG może się potórzyć.
On nie opuści Wolves a Wolves nie puszcza go bo to jest skarb
W okolicach top 15 w dziesiątce jeszcze nie (jak dla mnie oczywiście)Towns ma debiutancki kontrakt do 19/20 i wtedy będzie zastrzeżony więc wiadomo co się stanie do 28 roku życia Minnesota jeśli będzie chciała to go ma.
No może z tym top 10 trochę przesadziłem, ale KAT już jest w topie ligi a będzie jeszcze lepszy. Minnesota ma 7 lat na zdobycie z nim mistrzostwa oby zdobyła bo nie chciał bym żeby podążył ścieżka KG i był zbyt lojalny za 7 lat
Do KG jeszcze mu kawałek na pewno wokalnie nigdy nie dorówna,Garnett to mój top 3 obrońca ever u Townsa nie zanosi się żeby był game changerem w obronie ale kibicuję mu świetny chłopak.
Oglądałem pierwszą kwartę meczu.
Cavs niestety zbierali co tylko chcieli