Od kilku dni jesteśmy w tym fragmencie sezonu, w którym ludzie umierają, ptaki spadają z drzew, a podczas meczów w środku tygodnia trybuny świecą pustkami. To połowa sezonu regularnego. Za nami dziwna 9-meczowa noc, więc zaczynam dziwnie. Jest styczeń, druga połowa – najgorszy moment sezonu.
Mimo szmerów o zmianach w piątce i braku Joakima Noaha (nie, nie wrócił do Chicago) New York Knicks nie wystawili Kristapsa Porzingisa na centrze, bo KP jest kontuzjowany. I mimo słabej nocy Carmelo Anthony’ego rzucili na wyjeździe 117 punktów Boston Celtics, którzy latem sprowadzili Ala Horforda, a nie sprowadzili zbiórek w obronie i przez nie mają dopiero 20. obronę w tym sezonie.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Boogie przedłużając kontrakt strzeli sobie sportowo w kolano, ale to na koniec dnia tylko biznes, więc nie zdziwię się jak to zrobi.
i cały PROCES szlak trafi
szkoda.
Kosmos chce, żeby Cousins opuścił Kings. On to musi poczuć.
#freeboogie