Można posunąć się do stwierdzenia, że w ostatnich tygodniach rola Marcina Gortata w Washington Wizards spadła tak bardzo, że z tej drugiej-trzeciej najważniejszej pozycji w zespole, stał się już tylko uzupełnieniem najlepszego ustawienia Czarodziei w tym sezonie, czyli Wall-Beal-Oubre-Porter-Gortat. Mimo słabej gry swojego środkowego, Wizards zaczynają pokazywać znaki życia. Wciąż mają wiele, wiele pracy przed sobą, nim będą mogli poważnie myśleć o awansie do Playoffs, ale poprawa gry w końcówkach, czy bardziej agresywna obrona, to dobre, wykonane ostatnio przez Wizards kroki. Gortat nie jest jednak dawnym sobą ani na parkiecie, ani poza nim.
Gortat i amerykańskie media
Nie wiem na ile jest to zauważalne w tegorocznej serii Bartek Mówi Jak Jest, ale z pewnością dostrzegam to zbierając materiały do kolejnych odcinków – Marcin Gortat praktycznie zniknął z amerykańskich mediów. Chodzi zwłaszcza o cytaty. Ostatnim jaki dostaliśmy, był ten niefortunny komentarz na temat jakości ławki rezerwowych Washington Wizards. Prawdopodobnie od tego momentu Marcin postanowił trzymać się od dziennikarzy z daleka. Jeszcze latem wspominał zresztą, że pod koniec ubiegłych rozgrywek, obawiał się, że w rozmowach z reporterami wymsknie mu się coś, za co mógłby otrzymać karę finansową, więc wolał wykradać się z szatni. Obecny sezon rozpoczął stwierdzając, że “Wizards mają jedną z najgorszych ławek w lidze” i choć miał rację, pewnie sam doskonale zdaje sobie sprawę, że nie powinien mówić takich rzeczy publicznie. Waszyngtońscy dziennikarze zgodnie powtarzają, że Gortat postanowił odciąć się od mediów. Więcej na ten temat w wypowiedzi Adama McGinnisa na dole tekstu.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Długa i fajna ostatnia odpowiedź
W wizz jest dziwna atmosfera,to widac na meczach.zastanawiam sie,jezeli mozna tak to ujac, w ktorym obozie jest MG. Walla czy Beala ? (Odnosze wrazenie ze z Bealem jest lzejsza atmosfera)
Jeśli miałbym już koniecznie dzielić ten zespół na jakieś obozy, to Wall i Beal byliby w jednym, a Gortat, Morris i Porter w drugim.