Po blisko trzech tygodniach bez zwycięstwa, Dallas Mavericks wygrali swój trzeci mecz w sezonie. Obecnie najdłuższa seria porażek należy do Brooklyn Nets, którzy przegrali siedem kolejnych spotkań.
Serię porażek mają też jeszcze do niedawna najlepsi w lidze LA Clippers, którzy po Święcie Dziękczynienia w dwóch meczach uzbierali łącznie ledwie 168 punktów (we wcześniejszych dwóch mieli 247).
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Ale Clippersów ten indyk trzyma…
Podanie za 3 pkt made my day :)
Ale żeby się chociaż nie uśmiechnąć po takim zagraniu? #smutnyjakbarnes
Może już mu się nie uśmiecha grać w Sacramento…
Gangsta dont smile, they boogie
Idę dziś na halę i zrobie Barnesa ;)
RoCo tym lat-upem przypieczętował to jak gra w tym sezonie…
Moje fantasy krwawi jak patrzę na niego, ale nadal jest w stanie zrobić 3st +2bl a to bezcenne – jak zyc?
niezłe pustki na meczach NBDL.
Lebron tripie double, Irving 39 pkt, Love 25-11.
W tym sezonie to jest naprawdę Big Three.
Kevin wraca do grona all starów.
Cavs grają z taką pewnością, a zarazem luzem, że jestem naprawdę pod wrażeniem.
Portland jest do bani.
Boogie jest świetny jak w 2k.
Joel kochamy Cię.
To się pewnie nie stanie ale patrząc na to jak Cavs gra to może być ten sezon gdy LeBron robi 20 20 20
Big 3 Cavs w tym momencie wygląda na najlepsze big 3 w lidze. W ogóle Cavs mimo, że grają może na 70% to wyglądają jak główny faworyt do tytułu. Ich gra płynie. Big 3 jest świetne, role players robią swoje, skład głęboki, konferencja słaba. Żyć nie umierać.
Ps. Love już chyba nikt nie wymienia “za cokolwiek”, a był taki czas, że i takie głosy były
Cały świat go wymieniał,trzeba przede wszystkim podkreślać to o czym Maciek mówił w przerwie że Love wreszcie znalazł tą swoją optymalną wagę,przed poprzednim sezonem był za chudy i słabo obudowany,miał problemy z barkiem teraz mógł się dobrze przygotować atmosfera mistrzostwa na pewno pomogła już nie mówiło się że LeBron ma go gdzieś i chce go wywalić za swojego kumpla Bledsoe,wręcz przeciwnie,teraz widzimy że wszyscy się kochają że Love z Irvingiem przed i po meczu wpadają sobie w ramiona że Kevin i JR to najlepsi kumple i tp.I po prostu Love ma sezono gdy wreszcie siedzi mu rzut tak jak od niego wszyscy oczekiwali,w każdym meczu mu siedzi i wali za trzy i ma też swoje akcje w post.Jestem spokojny z tymi wszystkimi ocenami bo od 3 sezonów to liga dwóch zespołów i nie ważne jak zagrają z Atlantą Memphis czy Spurs tylko jak będą wypadać miedzy sobą.Ja wciąż jestem małym hjterem obrony Cleveland Love Frye Irving są słabymi obrońcami(JR jest super obrońcą moim zdaniem) i to w każdym meczu widać i jak na razie wygrywają atakiem i doświadczeniem.
Po obejrzeniu paru meczy Kansas w zeszłym sezonie bardzo kibicowałem Seldenowi w drafcie. Bardzo się zdziwiłem, że się nie dostał, ale kuchenne drzwi są zawsze otwarte :)