Siedem meczów rozegrano dzisiejszej nocy, Russell Westbrook zaliczył kolejne triple-double, Andre Drummond popisał się pierwszym w tym sezonie meczem na 20-20, Marc Gasol celnymi trójkami zapewnił zwycięstwo Grizzlies, a James Harden miał game-winnera na linii rzutów wolnych.
Utah @ LA Clippers 75:88
Golden State @ Phoenix 106:100 (Durant 37, Curry 28 – Warren 26)
San Antonio @ Miami 106:99 (Whiteside 27 – Leonard 27)
Milwaukee @ Detroit 83:98 (Drummond 20/23)
LA Lakers @ Oklahoma City 96:113 (Westbrook 33/12/16)
Washington @ Memphis 103:112 OT (Wall 22 – Conley 24)
Dallas @ Houston 92:93 (Matthews 25 – Harden 28)
> Russell Westbrook pozostaje nie do zatrzymania i w starciu z Lakers już na niespełna 4 minuty przed końcem trzeciej kwarty miał na swoim koncie triple-double. W całym meczu zanotował 33 punkty, 16 asyst i 12 zbiórek. Przed nim tylko Magic Johnson, Jerry Lucas i Oscar Robertson mogli się pochwalić startem sezonu z dwoma triple-doubles w pierwszych trzech spotkaniach.
Russell Westbrook: 1st player in NBA history with 100 pts, 30 rebounds and 30 assists in team's first 3 games of a season. via @eliassports
— ESPN Stats & Info (@ESPNStatsInfo) October 31, 2016
> Thunder są trzecią drużyną (Cavs i Spurs), która rozpoczęła sezon od trzech zwycięstw.
> Marc Gasol zaprezentował swoją nową broń, nad którą pracował w wakacje i rzutami za trzy wygrał mecz z Wizards. Najpierw na 15.7 sekund przed końcem czwartej kwarty celną trójką doprowadził do dogrywki
Później w doliczonym czasie gry trafił jeszcze dwa razy zza łuku i Grizzlies wygrali ten fragment 12-3. Gasol miał 20 punktów, rekord kariery 4/6 za trzy i 10 zbiórek.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Najlepsze w numerkach Westbrooka: 45% z gry i 44% za 3 :) Deal with it.
Dzień w którym Kobrick zadławił się pączkiem ;)
Niby tak, ale akurat FG% Russ notował już świetne w poprzednim sezonie. Nikt po prostu nie oczekuje, że to utrzyma po odejściu KD i Ibaki. W środę i czwartek B2B na wyjeździe z LAC i GSW :)
No w statystykach dobrze będzie wyglądał sezon Westbrooka, ciekawe jak z bilansem drużyny
Bedzie OK (o ile kontuzje ich nie przeoraja)
Tyle, ze PO to inna gra niz RS
Westbrook się w tym sezonie bawi w My Player w NBA 2K:)
Już się nie mogę doczekać OKC vs GS :)
Ta ostatnia akcja z KD gadajacym do siebie na hali to straszna zenada
…but He(still) Got Game
Co żenującego jest w gościu motywującym się do lepszej gry? Jeden gada do siebie, drugi tańczy z kumplem przed meczem (no homo), co za różnica…
Zwolanie ziomkow, zeby nagrali Cie i wrzucili na youtuby, jak gadasz niby do siebie pretensjonalne teksty, zywcem wyciete z reklamy/filmiku guru motywacyjnego
Ale moze masz racje, ze dzisiaj to zadna zenada
PHX! – https://gfycat.com/TartImpracticalCur
Harden tymi strataami morduje mój team w fantasy. Kurfa.
Hej, zrobiłeś błąd w wyrazie kurwa.
Jeżeli Clippers pozostaną zdrowi, to Warriors mogą mieć problem. To już nie tylko CP3 zjadający Curry’ego, ale też deski i ławka. Chris nie zrób sobie nic do połowy czerwca, ok?
Oscar Robertson po tym sezonie spadnie w każdym rankingu :)
Gortat w Nowej lidze rzucających za 3 srodkowych jest skazany na transfer do Warriors.
Szczególnie tam pasuje z jego trzynastoma bańkami.
Póki co, w tej NOWEJ LIDZE rzucających za 3 środkowych, jest może z 5 centrów którzy robią to regularnie i grają w wyjściowych piątkach.
Jeszcze rok temu nie było zadnego.
Boogie trafiał ponad 1 trójkę na mecz na 33%.
Lekko off,polecilem skrót meczu koledze,po seansie odpowiedzial:
“ponoć gwałty na białych koksach są tylko w darknecie”
Westbrook – 38.7/12.3/11.7 na 45% z gry i 44% za trzy, w dodatku bilans 3-0. Jednak trzeba pamiętać, że przeciwnikami byli Sixers, Suns i Lakers, także nie ma co popadać w przesadny zachwyt. Statystyki pewnie utrzyma na w miarę równym poziomie, ale gorzej może być z bilansem jak przyjdą mocniejsi przeciwnicy. W środę pierwszy sprawdzian z Clippers, którzy będą 3w4.
Bardzo dobra uwaga, to 3-0 może być trochę mylące.
Ale hej, i tak mimo wszystko jestem pozytywnie zaskoczony, że te jego kosmiczne statystyki idą w parze ze zwycięstwami, nawet na takiej małej próbie.
Trzeba jeszcze pamiętać, jak już Maciek czy Adam wcześniej napisali, że prócz meczu z LAL, a dorzucając Barcelonę, wszystko było bardzo “na styku”.
Poczekajmy do próby chociażby 10 spotkań, a tam po dordze 2xLAC, GSW, czy TOR i wtedy wrócimy do rozmowy:)
Pierwszy weekend odhaczony , coś nawet obejrzałem i 2 rzeczy rzuciły mi się w oczy :
– gwiżdżą więcej kroków ? Dwutraktowych i piwotowych, bo przy rozpoczęciu kozła nadal nie widzą.
– zawodnicy cześciej ciągają sie za koszulki
Czy tylko mi się wydaje ?
Z gwizdaniem na pewno jest coś na rzeczy, bo nawet w którymś ze spotkań komentator zwrócił uwagę na zawodnika narzekającego ~”w zeszłym sezonie by mi tego nie gwizdnęli”.
Na początku wakacji ogłoszono zmiany w przepisach dotyczące: powtórek, fauli clear-path i obecności zawodnika poza boiskiem kiedy drużyna jest w posiadaniu piłki na polu ataku.
Z ciągnięciem za koszulki to na początku sezonu jest plaga również u nas, bo jak to po wakacjach: jeden lepiej przepracował okres miedzy sezonowy od drugiego i ten drugi nie nadąża i próbuje spowolnić, he he. W trakcie sezonu to zanika.
W kontekście błędu kroków w nba to powiedziane zostało już chyba wszystko: zawodnicy są atletyczni i gra jest bardzo dynamiczna.
Żeby zachować płynność gry, interpretacja błędu kroków jest jaka jest: zarówno w przypadku zawodnika w ruchu jak i stojącego, który ustanowił już nogę obrotu i rozpoczyna kozłowanie.
Dla mnie wszystko wygląda OK, ot początek sezonu.