Między Rondem a Palmą (425): Zapowiedź sezonu Portland Trail Blazers

13
fot. David Blair / Newspix.pl
fot. David Blair / Newspix.pl

Dziś w pogodzie dla samobójców

O meczu Polska-Armenia, legendzie Roberta Lewandowskiego i o samej Armenii w cyklu Palma Uczy.

Tradycyjnie już omawiamy preseason i ekstensywnie Portland Trail Blazers, ich sezon i to co zrobili przez ostatni rok z hakiem.

Ps. Nowa jakość w drodze, ale trzeba jeszcze na to chwilę zaczekać. Prosimy jeszcze o trochę cierpliwości. Trochę za głośno dziś zNYKa nagrałem, bo od razu był w pracy, więc chyba lepiej dziś słuchać trochę ciszej. A słuchać zwłaszcza dziś warto. Za utrudnienia przepraszamy. 

[wpdm_file id=321]

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

13 KOMENTARZE

  1. O atmosferę i Turnera bym się nie bał. Lillard ze Stottsem biorą ten zespół za mordę w taki sposób, że wszyscy cieszą się na zbliżające pieszczoty. Liczę też, że Turner w tym systemie pójdzie z rzutem za 3 do góry o te parę procent, podobnie jak to się stało z Aminu i Harkless. A tak w ogóle to mogliby już zacząć!

    0
  2. Świeta Palma! Naprawdę dużo ciekawych rzeczy dzisiaj!

    Jedna rzecz odnośnie tego o czym powiedzieliście – transfer McColluma.
    Musimy pamiętać,że Lillard i McCollum to Rain Bros nie tylko z powodu wspolnej gry na parkiecie, ale także tego co robią poza nim. To przyjaciele od wielu lat, ich mamy się przyjaźnią, a chłopaki spędzają ze sobą mnóstwo czasu. Chyba nawet Przemek albo Michal napisali na ten temat artykuł tutaj.

    Potencjalny transfer CJ’a mógłby bardzo nie spodobac się DL. Co nie zmienia faktu, że gdyby takiego McColluma zamienili na Oladipo….dejm…shooting Lillarda + obrona Oladipo….ahhh…

    0
  3. Nie skreślałbym jeszcze Vonleh. Widać, że facet wyciągnął wnioski z zeszłorocznej klęski i mocno przepracował przerwę. Z resztą w Portland mocno go chwalą za etykę pracy. Drugim Boshem pewnie nie będzie, ale z racji wieku (21l) ma szansę na bycie Panem Skrzydłowym.

    0