Kiedy zagrasz w NBA, Milos?

6
fot. newspix.pl
fot. newspix.pl

To jest dotychczas prawdopodobnie najgorsza runda pucharowa dużego turnieju w historii dużych turniejów. Po trzech blowoutach w ćwierćfinałach, w tym białych flagach wywieszonych przez Litwę i Francję, amerykański półfinał z Hiszpanią skończył się 41 faulami w 40 minut gry (kontrolowane 82:76), a drugi półfinał skończył się już po pierwszej połowie, gdy Australia miała senny koszmar jako mecz i rzuciła całe 14 punktów do przerwy (61:87).

Australia przypominała mi w tym turniej coraz bardziej drużyny Butler Brada Stevensa i podobnie jak druga z tych drużyn skończyła swój kopciuszkowy run dzwonem. Dla Australii było to 14 punktów w pierwszej połowie półfinału z Serbią, dla Butler 41 w meczu finałowym w 2011 roku z Connecticut.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

6 KOMENTARZE