Players’ Awards, czyli nagrody zorganizowane przez Związek Zawodników i przyznawane przez samych graczy, którzy nie są zadowoleni z faktu, że ich głos jest zupełnie pojmany przy okazji oficjalnych nagród NBA. Przecież to oni grają w trę grę i lepiej wiedzą kto najbardziej zasłużył na wyróżnienie niż dziennikarze głosujący na zwycięzców nagród NBA. Wiedzą lepiej i rok temu większość z nich nie doceniła Stephena Curry’ego, tytuł MVP otrzymał James Harden, podczas gdy najlepszym obrońcą został uznany DeAndre Jodan, nie Kawhi Leonard.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Może timing rzeczywiście nie najlepszy na świecie, ale inicjatywa bardzo fajna. Dobrze zobaczyć jak widzą siebie nawzajem gracze.
I wciąż fajnie wygląda – MVP – Curry, z kim najbardziej chciałbyś grać? LBJ :-)
Przypomina mi to – Fantasy draft – masz pick no.1 – kogo bierzesz? Kogo nie spytam… LBJ (a było tak przed finałami, teraz… to już się prawie nikt nie zastanawia).
Ronnie Price!
Dostał MVP bo trzeba było mu to dać, ale czy nagroda “z kim chciałbyś grać” nie pokazuje kto jest “The real MVP” ?
Nie, to bardziej nagroda teammate&mvp
Stephen Curry był zdecydowanie Najbardziej Wartościowym Graczem sezonu regularnego. Ciężko z tym dyskutować. LeBron przynosi swoją (największą w lidze) wartość wtedy, kiedy trzeba.
Quincy Acy najlepszym teammatem w Sacto. Sam sobie kliknę łapkę w górę.