Wakacje w Sacramento w tym roku przebiegają wyjątkowo spokojnie i można nawet powiedzieć, że Kings mając całkiem niezły offseason. Oczywiście jak na ich standardy i w porównaniu z tym, co działo się chociażby w poprzednim roku, kiedy jednym z głównych tematów był konflikt George’a Karla z DeMarcusem Cousinsem i plotki transferowe. Teraz Kings wreszcie pozbyli się Karla, w jego miejsce zatrudnili Dave’a Joergera, dodali też asystenta GMa do pomocy dla Vlade Divaca i rozsądnie wydawali pieniądze, nie przepłacając i podpisując krótkie kontrakty, które zapewnią im elastyczność w przyszłości.
Nie obyło się jednak bez WTF? kiedy w drafcie dodawali do składu kolejnych środkowych, poza tym nie wykonali żadnych istotnych ruchów i nie wzmocnili zespołu, nadal nie mają zastępstwa dla Rajona Rondo i nadal też nie mogą znaleźć wymiany dla Rudy’ego Gaya, Kosty Koufosa i Bena McLemore’a, którymi handlują już od kilku tygodni.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
I kolejny raz słuchanie o Kuzynie w Bostonie. Ratunku
#FreeBoogie ;)
tylko co Boston da w zamian?
wg mnie, jeśli to prawda była oczywiście, no nic lepszego jak Love plus role player (Shump?) nie uda im się ugrać. Love może jak znów dostanie drużynę na własność to odżyje, a do tego wróci do rodzinnej CA
To co proponujesz, to rozumiem, ze Love w obecnej formie to za Gaya …..
Zobaczymy jak długo Joerger będzie trenerem, zostanie wywalony albo sam odejdzie mając dosyć użerania się z pomysłami Vivka, wizją GMa czy grającym na pół gwizdka zespołem.