Sitarz: Zachwiane imperium

11
fot. AP Photo
fot. AP Photo

Jest biznesmenem i przede wszystkim dba o interesy. Nie nauczył się przegrywać. No lay-ups! krzyczał do Magica Johnsona na pierwszym treningu Lakers w 1984 roku po przegranych Finałach z Bostonem. Tuż przed inauguracją sezonu 1984/85 wbijał do głowy swoim zawodnikom, że celem jest nie tylko dotarcie do Finału, ale pokonanie Celtics. Wojownicy, którzy przegrali 3:4 mieli przetrwać, a później wygrać. “Nie pokonają nas! Wielcy wojownicy wracają silniejsi niż kiedykolwiek. Wiem, że ty też.” Napisał w liście do Magica przed tamtym sezonem, w którym Lakers wzięli rewanż i zdobyli mistrzostwo.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

11 KOMENTARZE

  1. Swietny tekst, brawo Piotrze. Ciekawy tylko jestem twojego zdania na temat odejscia Wade’a. Ciekawe ogolnie jest patrzenie na managementy i ich zachowania dotyczace legend. Kobe a La, Tim w SAS czy Dirk w Dallas. Mimo wszystko wole lojalnosc i porozumienie niz zachowania takie jak Pata w stosunku w Dwyane. Oczywiscie widze tez zachowanie Wade choc on pokazal kilkakrotnie ze umie sie poswiecic dla zespolu i chyba po prostu chcial dostac to z czego rezygnowal wczesniej. Nie ma sie co oszukiwac Wade bedzie Hall od Fame tak jak jego kuszulka zostanie zastrzezona po zakonczeniu kariery.
    Zastanawiam sie na ile takie traktowanie gwiazdy wplynie na sciagniecie innej waznej postaci. Poniewaz ktos kto bedzie mial do wyboru kilka orgaznizacji moze zrezygnowac z wyboru Miami bojac sie podzielic los Wade.

    Teo typu sytuacje sa niesamowicie delikatne i subtelne i bardzo latwo powiedziec za duzo i nie do konca z sensem ale bardzo mnie ciekawi jak teraz wygladaja relacje Pata i Dwayne badz co badz dwoch ojcow sukcesow Miami.
    I jeszcze raz co Ty Piotrze myslisz o rozwiazaniu wybranym przez Pata. Znow wyprzedzil lige czy tym razem jego geniusz go pokona. Jakiej Ty dokonalbys decyzji biorac pod uwage sklad i to ze Bosch moze nie wrocic do gry.

    0
    • Teraz będę mądry i napiszę, że pierwszą rzeczą jaką Riley powinien zrobić w lipcu 2014 roku po odejściu LeBrona było zapłacenie Wade’owi tego co miał w opcji czyli 42/2, albo więcej i dłużej, może nawet kosztem Bosha. Nie wiem czy zmieściliby później wszystkich graczy (np. Deng), ale na pewno uniknęliby smrodku dwa lata później i dzisiaj zaczynaliby wspólny ostatni run. Zresztą, najważniejsze, że Heat nie zablokowali się płaceniem około 90 milionów za 4 graczy, z których trzech ma prawie 100 lat, w momencie gdy na rynku będą lub będą jeśli nie wykorzystają opcji: Griffin (PO), Westbrook, Curry, Durant (PO), Giannis (RFA), Paul (PO), Hayward (PO), Lowry (PO), Millsap (PO).

      0
  2. Możliwe że Brylantynowy po prostu chce oddać piłkę w ręce Dragicia a z DW na boisku nie było to możliwe. Jeśli Goran “odpali” a Wade w Bulls będzie odcinał kupony od sławy to Pat po raz kolejny udowodni że miał rację.

    0