Mogliśmy już widzieć to co najlepsze w karierze Tyreke’a Evansa, a samego Tyreke’a Evansa możemy jeszcze długo nie zobaczyć na parkiecie.
Ten jeszcze kilka lat temu czołowy gracz NBA w transition, w wieku 26 lat może być już za górką. W dodatku, grozi mu pójście śladami Brandona Roy’a.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
props za znalezienie jednego z 3 zdjec z millerem w jerseyu nuggets
Szkoda chłopaka, a tak się jarałem gościem swego czasu, 20/5/5 w rookie season…
Btw ciekawe ilu się znajdzie koszykarzy, którzy najlepsi byli (przynajmniej statystycznie) w pierwszym roku swojej gry :) Mi do głowy przychodzi jeszcze tylko Damon Stoudamire.
LeBron?
w rookie sezonie miał najmniej punktów asyst zbiórek i najgorszą skuteczność w karierze genialne porównanie.
Zle zinterpretowalem pytanie :D myslalem, ze chodzi kto byl najlepszy i mial 20/5/5 :D
Wiem wiem :)
Bob McAdoo?
Przyznam, że nie znałem dobrze kariery McAdoo, więc podparłem się basketball-reference: http://www.basketball-reference.com/players/m/mcadobo01.html
Według wspomnianej strony najlepsze miał sezony drugi-czwarty, a nie pierwszy :)
“(…) ale czy Holiday i Anthony Davisa wystarczą, by wokół nich stworzyć atak chociaż z drugiej dziesiątki?(…)”” – jest przeciez jeszcze buddy hield ;)
albo ktoś z summer league? ale niestety nie wiemy :) :)