Między Rondem a Palmą (395): Co zostało zobaczone, już się nie odzobaczy

11

Dziś w zgrzycie mózgu.

Z drogi śledzie demokracja jedzie. Rozmawiamy o rozpoznawaniu się Amerykanów z małej odległości i o tym czy Ben Simmons może uratować, to co Kevin Durant popsuł.

[wpdm_file id=285]

Poprzedni artykułNets przegrali Johnsona i Crabbe’a, uzupełniają skład podpisując Greivisa Vasqueza
Następny artykułJarrett Jack i Malcolm Delaney będą w Atlancie walczyć o minuty za Dennisem Schroderem

11 KOMENTARZE

  1. Będąc w USA i rozmawiając z Amerykanami o łatwym dostępie do broni, wspominali oni o tym, że “Bad people have guns, so good poeple need them”. Tłumaczenie logiczne, bo gdyby wprowadzić zakaz dostępu do broni to zabrano by broń dobrym, a gangi etc. wciąż ją by posiadały.

    Rozwiązaniem jest zniwelować ogromny czarny rynek bronią oraz zabrać broń “złym”, dopiero wtedy można zabrać ją “dobrym” (łatwo się mówi, trudniej zrobić, ale tylko taka jest droga).

    0
    • Pierdoły opowiadają. U nas po wojnie też prawie każdy miał jakąś broń. W latach 90 gangi biegały z bronią i strzelały się miedzy sobą.
      Liczy się tylko lobby producentów broni. Jeżeli amerykańska broń była by całkowicie pod kontrolą (sprzedawana wojsku i policji, to dopływ jej na czarny rynek byłby dużo mniejszy.
      Broń jedyne co daj to złudne poczucie bezpieczeństwa i masę problemów. Jeżeli ktoś będzie chciał Cię zabić, czy napaść, to Amerykanin nawet nie zdąży tej broni wyciągnąć, nadto bandyta, zakładając, że ofiara też może mieć broń nie będzie wahał się strzelić.

      Właśnie konsekwencją tego jest olbrzymia brutalność policji w USA i przypadkowe zastrzelenia niewinnych(szczególnie mniejszości).

      między posiadaniem broni a jej użyciem w stosunku do człowieka jest przepaść.
      Większość moich znajomych, która posiada broń, stwierdziła, ze po pierwszym okresie fascynacji, mają z nią tylko problemy. Muszą się martwić, żeby jej nikt nie ukradł, nie zgubić jej, by dzieci się do niej nie dostały, muszą śledzić komunikaty kiedy można nosić broń a kiedy nie no i oczywiście mając broń przy sobie nie można pić alkoholu.

      Ostatnio w USA była taka sytuacja, że czteroletni synek “szefowej” jednej z głównych organizacji pro-gun postrzelił ją w udo w samochodzie, bo bawił się bronią.

      0
      • Heh, Amerykanie nie potrafią zabezpieczyć granicy z Meksykiem i tysiące ludzi przechodzi, ale broń przemycaną z Meksyku i Ameryki Południowej na pewno zablokują, nie mówiąc już o tym, że broni w USA jest multum, a setki tysiące ludzi zabrać sobie jej nie da.
        Złudne poczucie bezpieczeństwa – heh, to tylko Twoja opinia.
        “U nas po wojnie też prawie każdy miał jakąś broń.”
        CO? GDZIE? W Polsce?!
        W Polsce było mało broni przed IIWŚ, i o dziwo w trakcie wojny żołnierze nie rzucali karabinów gdzie popadnie, jakby broni było mnóstwo, to w powstaniu warszawskim karabinu by nie miał co 10 powstaniec. Jak rozumiem w PRL magicznie broń wpadła wszystkim w ręce.

        0
  2. Zupełnie zgadzam się ze Znykiem w sprawie GSW. Natomiast Maciek jest lekko irytujący w tym rozdawaniu tytułów przed sezonem. Jeszcze składy nie zamknięte, jeszcze nie wiadomo jak gra drużyn będzie wyglądała, a tu już sezon można zamykać. GSW póki co z kiepską ławką rezerwowych, nie wiadomo jak się Durant ze swoją grą odnajdzie w tej ekipie (w końcu trzeba znaleźć rzuty dla niego, a tutaj akurat strzelców nie brakuje). Rywale na pewno się przed nimi nie położą, Maciek już nie raz wspominał że Lebron już rozwiązał tę grę :) Będzie się działo, nowa wersja All in przeciwko GSW. Więcej optymizmu. Będą emocje, będą tematy do kolejnych Palm :)

    0
      • Mogą ich zatrzymać kontuzje, konflikty, brak wsparcia rezerwowych, zbyt duża pewność siebie. Narracja, że już znamy mistrza jest przedwczesna. Być może będziemy świadkami wielkiego sezonu, najlepszego teamu w historii, ale o tym przekonamy się w trakcie jego trwania. Suma talentów jakie zgromadzili GSW nie musi koniecznie dać wyniku mistrzowskiego już w pierwszym sezonie.

        0
  3. Problem z bronia to naprawde ludzie. w Niemczech, Austrii, Francji, Skandynawii, Serbi czy Szwajcari albo Kanadzie badz Urugwaju nasycenie bronia jest rowniez bardzo duze a strzelanin nie ma prawie wcale a taki Meksyk gdzie nasycenie bronia wynosi <10% jest ich od groma

    Polecam blog hoplofobia.info

    0