Jakim ustawieniem Warriors rozpoczną Finały, Andre Iguodala zostanie w piątce?

0
fot. AP Photo
fot. AP Photo

Największą historią zeszłorocznych Finałów było obniżenie składu przez Steve’a Kerra i wstawienie do pierwszej piątki Andre Iguodali. Tak narodził się Lineup Śmierci, który pomógł Golden State Warriors odwrócić serię z 1-2 i zdobyć mistrzowski tytuł. Igudoala został MVP tamtej serii, a w tym roku ponownie przypomniał o swojej wartości, kiedy po raz kolejny przesunięcie go do wyjściowego składu okazało się kluczowym posunięciem w Finałach Zachodu. Rozpoczął w piątce drugą połowę mecz numer sześć, a potem w ostatnim spotkaniu już od pierwszej minuty był na parkiecie. Tym razem jednak nie w small-ballowym ustawieniu, ale w miejscu Harrisona Barnesa, zajmując się pilnowaniem Kevina Duranta.

Dlatego przed pierwszym meczem Finałów jednym z głównych pytań odnośnie obrońców tytułu jest to, w jakim składzie wyjdą na boisko. Czy Iguodala pozostanie w piątce kosztem Barnesa, a może Warriors zaczną rywalizację z Cavaliers w ten sam sposób w jak zakończyli ją rok temu, czyli Lineupem Śmierci?

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułSzósty Gracz zapowiada Finały NBA 2016: (1) Golden State Warriors vs. (1) Cleveland Cavaliers
Następny artykułMiędzy Rondem a Palmą (379): Od blabla do Palmy