Między Rondem a Palmą (376): Oooops

10

W dzisiejszym o!

Ciąg dalszy naszej Palmy o ciągu dalszym tego co Święty Adams i Oklahoma City Thunder robią z Golden State Loliors.

We are choking…

[wpdm_file id=264]

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

10 KOMENTARZE

  1. Rozumiem, że trollowanie to fajna rozrywka, sam w realnym życiu lubię trollować znajomków, ale nie rozumiem, co to za frajda cały czas budować teorie spiskowe wokół ligi. Naprawdę jako kibiców NBA Was to bawi? Najpierw liga chce GSW z Cavs, teraz Durant z LeBronem itd. – po co psuć coś co tak bardzo kochacie?

    To tak jakby po finale Ligi Mistrzów wszyscy trollowali, że pewnie azjatyccy bukmacherzy chcieli, aby wygrała jedna z drużyn. Rozmawiajmy o konkretach, ale proszę Was nie niszczcie wizerunku ligi/sportu, dla którego większość z nas poświęca mnóstwo czas i sił. Ja szczerze mówiąc mam to absolutnie w dupie, co myślicie o lidze, ale wielu innym po prostu psujecie pasję i koniec z frajernią.

    PS: Nie słuchałem jeszcze Palmy.

    0
  2. Cały czas zastanawia mnie skąd wzięła się “przebiegłość” Donovan’a. Nie wiem na ile jego “analityczny umysł” nadąża nad serią wydarzeń, ale wydaje mi się, że poszczególne usprawnienia w kolejnych meczach bierze nie dalej jak z poprzedniego spotkania.
    Powiecie: OK, reaguje na zastaną sytuację. Skoro tak, to czy nie powinna pojawić się ta refleksja troszkę wcześniej.
    Na potwierdzenie – 3 kwarta game 3 Ezeli, czy to nie był już wstęp do Hack-A-Howard?

    0