To nie przypadek, że Trevorowi Arizowi czółko się obcięło, bo był jednym z niewielu graczy Rockets, którym zależało.
DeMarre Carroll do ostatniej nocy zagrał w tylko 23 meczach tego sezonu. Teraz próbuje wrócić w ostatnim tygodniu i nie zepsuć tego co Dwane Casey zrobił z Raptors.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Czyli w ostatnim meczu w San Antonio Spurs będą grali o pobicie rekordu wygranych u siebie a GSW o pobicie rekordu wygranych w sezonie.
I tylko jednym z nich się uda.
No chyba, że MEM jakimś cudem urwie GSW jeden mecz. Wtedy obydwa zespoły będą mogły zagrać o wyrównanie wspomnianych rekordów.
Moja historia jest taka, że Warriors wygrywają najbliższe dwa mecze, a rekord odbierają im ci szaleni Grizzlies z Xavierem Munfordem, Brycem Cottonem i jeszcze kilkoma ludźmi, których nikt nie zna :)
Sas jakoś tak na miękko-jakby nie podjęli rekawicy w tym meczu.
LMA w meczach w Oakland gra jak roles.
W playoffs(ewentualne) 2mecze u siebie to chyba maks co moga ugrać z Warriors.
Mozesz sie zdziwic. Oby :-)
Ja jestem jak najbardziej za…
Chciałbym żeby TD zdobył jeszcze jeden tytuł,choćby stojąc dostojnie jak to ma miejsce ostatnio;)
Ale Warriors(niezależnie od tej przybierajacej fali krytykanctwa),to naprawdę świetny team w skali all time,i mam wrażenie,że trochę chcemy się łudzić ,że będą wielkie emocje…
Pozdrawiam.
czy tylko mi nie odpalają się wszystkie/większość video wklejane we fleszach Maćka?
ooo już działa :)
Nie wiem czy płakać czy się śmiać z Houston. Fajny klub z tradycjami i taka mizeria. Łoł.
E tam mizeria. Czysta analityka.
Rockets :
http://espn.go.com/video/clip?id=15159417
Maciek taki hajlajt musi się znaleźć we fleszu
Panowie redaktorzy i odwiedzający używacie bardzo brudnego języka. Chcę myśleć że jesteśmy współtwórcami poważnego serwisu i nasze słownictwo i inteligencja nie kończą się na lajkowaniu i robieniu sweet foci
Zdefiniuj “brudny język”.
W jednym tekście aż kipi od zapożyczeń. Ostrożniej.Tak się składa że czytałem tekst z żoną i zapytała się mnie, kto to pisał jakiś analfabeta. Ja nawet nie zwróciłem na to uwagi ale rzeczywiście sporo tego.
Bo to serwis przeznaczony dla fanów koszykówki, głównie tej zza oceanu, a nie dla ich żon. Pozdrawiam.
Riposta miesiąca, szacun dla Behemota.
Nie unikniemy tego. To jest portal na temat NBA, a NBA operuje specyficznym językiem. W zależności od piszącego używamy zapożyczeń częściej lub rzadziej, ale ostatecznie działamy na zasadzie licentia poetica. Zakładamy, że czytelnicy zdają sobie z tego sprawę, rozumieją ten żargon i są do niego przyzwyczajeni.
Co do opinii żony, to jak najbardziej może to widzieć w ten sposób. Nie da się ukryć, że wykreowaliśmy na ZP1 i 6G swój własny specyficzny język i styl. Wydaje mi się, że jest on jedną z największą zalet tej strony. Choć mam świadomość, że nie każdemu mu się podobać. Cokolwiek by jednak mówić, Maćkowi panowania nad językiem akurat odmówić nie można.
A czy żona czytała twój komentarz, bo w kontekście problemu, który poruszasz, nie wygląda to zbyt wiarygodnie;)
To bardzo poważny serwis.
Chłopaki mogą być z niego kurwa dumni.
Heeeeeeej
Ale z takich pajaców już nie
Nitro, zjedz snickersa, bo gwiazdorzysz i to całkowicie niepotrzebnie.
Prosiłbym o to, żeby nie obrażać się w ten sposób. Z góry dzięki.
Jak mawiał klasyk:
“Ufam,że mam do czynienia z elitą internetu”
Do szanownej redakcji:
Chciałbym żeby można było komentować niusy które pojawiają się dość często.
Dzisiaj na przykład chciałem skomentować pełny żalu tekst Patricka Ewinga ale niestety nie mogłem. Mam dla niego kilka cierpkich słów ;)
Wiem, że Marek testował Newsy w wersji, w której można było je komentować. Możliwe, że pojawią się w przyszłości.
Spoko, wszystko w swoim czasie, nie naciskam, ale dzisiaj mi się bardzo chciało :)
A co z linkowaniem najciekawszych artykułów z zagranicznych stron?
Problemem jest czas. Zazwyczaj to ja robię takie rzeczy, ale od kiedy musiałem wrócić do regularnej pracy siłą rzeczy nie mam tyle czasu, żeby ogarnąć wszelkie tego typu rzeczy.
off topic – czy ktos cos kojarzy, jakas wypowiedz Rodmana z kim najciezej bylo mu walczyc (doslownie) pod tablicami?
pewnie kazdnego innego to on najbardziej meczyl, nie dosc ze atletyzmem to swoja ironicznie usmiechnieta, irytujaca morda itp hehe
ale jak bylo odwrotnie? kto byl dla niego problemem? Moruning? Malone..? cos ktos kojarzy?
Rodman nie przepadał za Shaqiem ;)
nie chodzi mi o to kogo nie lubil, tylko z kim najciezej mu bylo sie przepychac, czyich lokci sie “bal” (wg. niego samego)? czy cos takiego kiedys gdzies powiedzial..?
bo Mourning, Dikembe czy pan Brickowski na pewno sie lekko stresowali przed meczami z Bulls, wiedzac ze bedzie trzeba znow z nim sie meczyc, szczegolnie w PO..
@Mac
już poprawiam “Rodman nie przepadał przepychać się z Shaqiem”
1. wzrost i siła Shaqa
2. Superman nie nabierał sie na sztuczki Robaka
:)
Rodman nie bal sie nikogo i nienawidzil wszystkich. Mam nadzieje ze zaspokoilem twoja ciekawosc.
dzieki.. proponuje nastepnym razem czytac ze zrozumieniem, (trudne ale da sie..) szczegolnie te fragmenty:
“czy ktos cos kojarzy, jakas wypowiedz Rodmana..”
“czy cos takiego kiedys gdzies powiedzial..?”
To był Shaq, a stosowny cytat jestem w stanie przekleić jak dotrę do domu, czyli jakoś jutro. Cytat z biografii “Powinienem być już martwy”