Flesz: 15-0 Warriors, frustracje w Clippers po kolejnej porażce, druga wygrana z rzędu Pelicans

30
fot. Hector Acevedo / Newspix.pl
fot. Hector Acevedo / Newspix.pl

Nieistniejący już Washington Capitols w sezonie 1948/49, Houston Rockets prowadzeni przez MVP Hakeema Olajuwona w 1993/94 i teraz też broniący tytułu Golden State Warriors. Trzy drużyny, które rozpoczęły rozgrywki wygrywając pierwsze 15 meczów. Jesteśmy świadkami historii. Warriors wyrównali ten rekord pokonując na wyjeździe (6-8) Denver Nuggets 118-105.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

30 KOMENTARZE

  1. East- 11 zespołów na plusie! West – 5 (pięć!!) Trzeba zlikwidowac te podziały na konferencje! ;) Czy ktos wyobraża sobie playoffs bez Pistons czy Celtics?! Znowu będziemy oglądac nudne Miśki czy płaczków Clippers! Panie Silver pomóż Pan… :)

    0
  2. Tak po cichu można powiedzieć, że mamy bardzo ciekawy początek sezonu, chyba najciekawszy od lat. Chodzi mi o bardzo wyrównaną stawkę. Kiedy patrzę na pary, które będą grały następnego dnia ciężko stwierdzić kto zdecydowanie wygra. Wschód póki co bardzo zadziwia. 11 zespołów na +, Orlando i Milwaukee nie dużo brakuje, Nets i 76ers poza stawką (ale nawet Nets jakby grali ostatnio lepiej). Na Zachodzie tylko 5 na + ale grupa pościgowa niezwykle wyrównana. Najsłabiej Pel’s ale oni chyba się budzą powoli (mecze Spurs, Suns). Jestem na dzień dzisiejszy zaskoczony postawą Pacers, Knicks, Celtics, Hornets, Mavericks, T-Wolves. Wiem, że pewnie z biegiem czasu sytuacja się wyklaruje ale oby taki stan utrzymywał się jak najdłużej.Walka o czołowe 8 może być najciekawsza od ładnych paru lat.

    0
  3. Ostatnio sporo podnosi sie głosów zwłaszcza wśród małych albo dużych zazdrośników, ZE Warriors nie byli by tam gdzie są gdyby nie omijały ich kontuzje . Obiło mi sie na tych łamach że oni od jakiegoś czasu stosują specjalny program monitorowania obciążenia u graczy . Może mnie ktoś przekierować na ten artykuł. Jakieś linki ?
    THX

    0