Nieistniejący już Washington Capitols w sezonie 1948/49, Houston Rockets prowadzeni przez MVP Hakeema Olajuwona w 1993/94 i teraz też broniący tytułu Golden State Warriors. Trzy drużyny, które rozpoczęły rozgrywki wygrywając pierwsze 15 meczów. Jesteśmy świadkami historii. Warriors wyrównali ten rekord pokonując na wyjeździe (6-8) Denver Nuggets 118-105.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Josh i Lance działają w szatni ;-)
Wypraszam sobie :P
LAC nie mogą wrócić do siebie po porażce z Warriors
Ja wyłączyłem po pierwszej połowie, nie było na co patrzeć. LAC jak dzieci we mgle, zwłaszcza Lance jak wszedł to nie wiedział gdzie się podziać.
JJ powiększył swój dorobek, co prawda do 17 PTS, ale powiększył ;)
A może po prostu Doc Rivers nie jest tak dobry jak go malują?
też o tym pomyślałem
Otóż to.
W przypadku każdego innego trenera mówilibyśmy o zwolnieniu już po przegranej serii z Rockets. Przecież to była żenada przegrać prowadząc 3:1. Strach pomyśleć co z tego teamu wyciągnąłby Rick Carlisle.
Bo nie jest:)
Coachem jest dobrym ale to niestety nie jest jego jedyna rola w tym zespole.
A czy Rivers nie zdobył mistrzostwa z Celtics, mając na ławce Toma Thibodeau? Przypadek?
Nie sądzę :)
Ja pamiętam tę obronę na Kobem wtedy. Bez niej by się nie udało. Nadal można znaleźć filmiki ze sprytnymi no-called-fauls.
Standardowo bede sie czepial :D
“W Lakers 16 punktów z 22 rzutów, w tym 0/5 Kobiego Bryanta”
“Andrew Bout miał 3 bloki”
East- 11 zespołów na plusie! West – 5 (pięć!!) Trzeba zlikwidowac te podziały na konferencje! ;) Czy ktos wyobraża sobie playoffs bez Pistons czy Celtics?! Znowu będziemy oglądac nudne Miśki czy płaczków Clippers! Panie Silver pomóż Pan… :)
Brawo, świetna uwaga. Wczoraj popatrzyłem sobie na tabelę i też rzuciło mi się to w oczy. Na razie grają co prawda niecały miesiąc ale wygląda to zupełnie inaczej jak w ubiegłych sezonach. Chyba czas już zacząć nazywać zachód konferencją Stefana.
Jedenaste na wschodzie Charlotte, byłoby piąte na zachodzie :)
Ja sobie wczoraj liczyłem mecze między konferencjami (po bilansach w tabelkach) i mi wyszło po meczu LAC, że wschód jest/był 38-32 z zachodem na tamten moment. Ciekawe jak się ma ten bilans dla TOP8 z obu konferencji (pewnie bardzo mała próbka).
bilans jest zbliżony. Trzeba pamiętać, że drużyny ze wschodu częściej grają z 76-ers oraz NYB. Jak również zespoły z zachodu mają obecnie większe problemy ze zdrowiem i formą. LAC, Houston, NOP nie będą grały tak słabo cały sezon. W końcu jednak zespoly ze wschodu stały się solidniejsze. Niemniej tylko Cavs na wschodzie mają zespół na mistrzostwo, na zachodzie zaś to GSW, SAS i też mimo wszystko OKT.
OKT, NYB, skąd Ty wziąłeś te skróty?
Tak po cichu można powiedzieć, że mamy bardzo ciekawy początek sezonu, chyba najciekawszy od lat. Chodzi mi o bardzo wyrównaną stawkę. Kiedy patrzę na pary, które będą grały następnego dnia ciężko stwierdzić kto zdecydowanie wygra. Wschód póki co bardzo zadziwia. 11 zespołów na +, Orlando i Milwaukee nie dużo brakuje, Nets i 76ers poza stawką (ale nawet Nets jakby grali ostatnio lepiej). Na Zachodzie tylko 5 na + ale grupa pościgowa niezwykle wyrównana. Najsłabiej Pel’s ale oni chyba się budzą powoli (mecze Spurs, Suns). Jestem na dzień dzisiejszy zaskoczony postawą Pacers, Knicks, Celtics, Hornets, Mavericks, T-Wolves. Wiem, że pewnie z biegiem czasu sytuacja się wyklaruje ale oby taki stan utrzymywał się jak najdłużej.Walka o czołowe 8 może być najciekawsza od ładnych paru lat.
dla mnie najwiekszą niespodzianką są Pacers oraz Dallas. W obu przypadkach nie przewiduje jednak, żeby utrzymali takie wyniki jak obecnie
Samie Presti. Jeszcze nie jest za późno. Kup dobrą pizzę, parę kryminałów Chandlera i Hammeta, zacnego bourbona. Thibs się zgodzi!
Westbrook pod Thibsem. Czujecie bluesa? Chyba, że nawet w tym wypadku okaże się uncoachable…
To nie jest tak, że się okaże albo nie. Tu nie ma takiej opcji, żeby ktoś go mógł powstrzymać przed “naturalnymi skłonnościami”. No chyba, że Czerczesov…
Albo ten, no, Benitez.. :-D
Ostatnio sporo podnosi sie głosów zwłaszcza wśród małych albo dużych zazdrośników, ZE Warriors nie byli by tam gdzie są gdyby nie omijały ich kontuzje . Obiło mi sie na tych łamach że oni od jakiegoś czasu stosują specjalny program monitorowania obciążenia u graczy . Może mnie ktoś przekierować na ten artykuł. Jakieś linki ?
THX
https://szostygracz.pl/2013/08/20/nba-idzie-z-postepem-technologicznym/
https://szostygracz.pl/2015/06/05/kerr-catapult/
https://szostygracz.pl/2015/09/18/nba-catapult/
Podziękował. Właśnie o to mi chodziło ale myślałem że to było dawniej niż 2 m-ce temu .