Wracają plotki o bałaganie w szeregach Clippers

3
Jose Luis Villegas / newspix.pl
Jose Luis Villegas / newspix.pl

Ten Eurobasket zaczął się na tyle dobrze, że na chwilę zapomnieliśmy o NBA. Nie tylko, dlatego że wygraliśmy z Rosją. Pierwsze trzy dni dostarczyły już kilku zaciętych końcówek i game winnerów i pomyślałem sobie, jak wiele tracimy na tym, że wiele europejskich gwiazd nie ma ochoty na granie w roli zadaniowców w NBA lub/i walkę z wciąż istniejącym stereotypem, że gracze ze starego kontynentu są miękcy (choć tak naprawdę często chodzi bardziej o to, że wielu amerykańskich GM-ów/trenerów wciąż wierzy bardziej w chłopców, których oglądała na parkietach NCAA a nie tylko w raportach Draft Expressu).

Tymczasem w tych jedynych dniach w roku, kiedy Petteri Koponen jest Kobe’m Bryantem i Mateusz Ponitka… też jest Kobe’m Bryantem (?) (i – nie wierzę, że używam tego porównania trzy raz w jednym zdaniu – livebasketball.tv też w pewnym sensie jest Kobe’m Bryantem, lecz nie w charakterze, a w nieefektywności), za oceanem życie toczy się swoim rytmem i choć są amerykańscy dziennikarze, którzy z uwagą śledzą Eurobasket, to ostatecznie jest to wydarzenie odbywające się na peryferiach koszykarskiego świata. I dużo ważniejsze wydaje się szukanie dowodów na to, że Los Angeles Clippers to wciąż… cóż… Los Angeles Clippers.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułEuroBasket 2015: Game-winnery Belgii i Finlandii
Następny artykułLato prawie w Prowansji (4): Kajzerek Facts

3 KOMENTARZE

  1. Lol, według wiki to Gillian pomimo biznesowych porażek ciągle awansuje. Jak inaczej wytłumaczyć “…While at the Auto Club Speedway, Zucker and her team initiated aggressive marketing towards children and minority groups to boost tickets and merchandising sales at the race track.[3] Because of that, she was honored by Fox Sports and MSN as one of the most of the powerful women in motor sports. Also while with the Auto Club Speedway, she worked on the management team of parent company International Speedway Corporation, also overseeing operations at their race tracks in Joliet, Illinois (Chicagoland Speedway) and Kansas City, Kansas (Kansas Speedway). However, even despite Zucker’s best efforts, attendance at Auto Club Speedway gradually declined (as it was also reflective at most NASCAR tracks as a whole), and as a result, the Auto Club Speedway lost a Sprint Cup race (Pepsi Max 400), and they had to decrease its seating capacity from 92,000 to 68,000.”

    0