Już do dobrych kilku tygodni słyszmy plotki, że LaMarcus Aldridge prawdopodobnie opuści Portland i wygląda na to, że w Blazers też coraz bardziej zaczynają w to wierzyć. Wymiana z Charlotte Hornets podobno nie jest początkiem przebudowy i podobno informowali swojego gwiazdora o tym ruchu, ale pozbycie się Nicolasa Batuma w zamian za młodego Noaha Vonleha na pewno nie jest argumentem, który może przekonać LaMarcusa do pozostania. Wręcz przeciwnie, teraz jest jeszcze więcej znaków zapytania co do przyszłości Blazers.
Aldridge już wie, że nawet jeśli wróci, to nie będzie to ten sam zespół, który w minionym sezonie długo był postrzegany jako czarny koń wśród drużyn z mistrzowskimi aspiracjami. Nawet jeśli GM Neil Oshley jeszcze nie zaczął przebudowy, to na pewno po tej dzisiejszej wymianie jest lepiej przygotowany, żeby wejść w ten proces. Dużo bardziej wygląda to tak jakby Blazers szykowali się do odejścia swojego gwiazdora niż do walki o jego zatrzymanie.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
okafor, cousins, aldridge – nie za dużo tego wysokiego dobrobytu??
Aż tak dobrze nie będzie, bo jeśli Lakers chcą ściągnąć DMC to muszą położyć na stole ten 2. pick.
DMC + LA w LA, plus Kobe+Wade, tak tak bo fantazja jest od tego aby bawic sie na calego.
Jeszcze Rondo i Love ;)
I Dragic
I Butler
Czasami nie wiem czy nie chciałbym obudzić się jak dzisiaj rano i dowiedzieć się o jakimś cichym dealu (PTB-Hornets) a nie międlić te wszystkie “co by było gdyby” “ktoś na twitterze pierdnął że…”
Poprawcie, że w ostatnim zdaniu nie padł najbardziej przekonywujący argument a jedynie przekonywający, przekonujący może.
Przy okazji w 3 akapicie od dołu ;)
Cousins, Aldrige, Bryant, Rondo?
Rondo, Kobe, Lebron, LMA, DMC. I Love z ławki.
Panowie, wiem, że dzień przed draftem wszystkich nosi ale powagi. Lakers nie zmieszczą w obecnej sytuacji razem LaMarcusa i DeMarcusa więc bez szaleństw z kolejnymi kwiatkami.
Widzę, że bez ;) na końcu zdania żarty nie są czytelne. :)
Marek w newsach napisał że GSW mają dwa pierwszorundowe picki w drafcie. Wiecie może które nr?
Wszystkiego się dowiesz na nba.com ;)
Coś Ty
Chodziło o tegoroczny (#29) i jakiś przyszłościowy pick;)
Trochę Warriors nie rozumiem, bo ich pierwszorundowy wybór jest taki tylko z nazwy :D
Lakers nawet ze składem Rondo Kobe Wade LMA i DMC nie są dla mnie faworytem do wygrania Zachodu. Oczywiście taki lineup jest niemożliwy ale popieprzyć o głupotach zawsze można :) Brak spacingu. Rondo i Kobe kłócący się o piłkę. Wade grający max 50 spotkań. Stąd w ogóle nie widzę sensu dyskusji że taki skład mógłby powstać bo i tak nic więcej niż hmm pierwsza runda nie ugrali by
Rondo i Kobe to sobie z dziubków będą jedli – jeden nie umie rzucać, a drugi bardzo lubi – para idealna.
Nie wiem czy będą, bo z drugiej strony Rondo choć nie umie rzucać, to czasem też lubi to za bardzo, a Kobe – jeżeli zachowa zeszłoroczną formę – to bardzo lubi, ale też już nie bardzo umie :)
Rzuca cały czas świetnie, po prostu rzadziej wpada ;)
Nawet jesli to czy LA w ogole moze grac obok DMC? Przeciez to sie juz na papierze wyklucza.
Akurat LAM z DMC to jest ciekawe połączenie. Może nie jest to ideał na miarę dzisiejszych trendów w NBA czyli rim protector + strech four ale LAM ma rzut z półdystansu plus chyba powoli dokłada trójkę więc jednego wysokiego obrońcę pod koszem mniej