Przed meczem numer cztery pojawiło się sporo głosów sugerujących Steve’owi Kerrowi zmianę ustawienia pierwszej piątki. Piotrek pisał wczoraj, że jednym z głównych usprawiedliwień powinno być wstawienie do wyjściowego składu świetnie grającego w tej serii Andre Iguodali, który mógłby od samego startu pilnować LeBrona Jamesa.
Jeszcze przed meczem Kerr pytany przez dziennikarzy o to czy dokona jakiś zmian, zapewniał, że jego drużyna rozpocznie spotkanie takim samym ustawieniem co zwykle, ale ostatecznie zdecydował się na wystawienie nieco innej piątki. Dodatkowym zaskoczeniem był fakt, że od pierwszej minuty postawił na small-ball, był Iguodala, ale nie zamiast Harrisona Barnesa, to Andrew Bogut został przesunięty na ławkę.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
To wygląda jak szach i mat ze strony Kerra
Taaaa, taki sam jak te dwa pierwsze szachy i maty w tej serii
Problem w tym, że Kerr ma na swojej planszy Skoczka, Gońca, Wieże, Hetmana a Blatt poza Królem ma tylko kilku Pionków;)
Teraz ruch Blatta. Świetne finały, są zmiany, są emocje i dzieje się :)