Nigdy nie lekceważ serca mistrza. Nigdy nie lekceważ LeBrona Jamesa. Nie ma Kevina Love’a? Nie ma Kyrie’go Irvinga? Co z tego? W tych playoffach Cleveland Cavaliers wygrywali już mecze bez tej dwójki All-Starów i wczoraj zrobili to ponownie. LeBron nie będzie miał wsparcia?
Czy powinniśmy już pisać – nigdy nie lekceważ Matthew Dellavedovy?
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Te finały mogą być bardzo ciekawe.
Cześć, jestem LeBron James i wykręcam prawie 40-15-10 w finałach NBA by niejaki Delly mógł zostać bohaterem.
Patrz jaki z niego team player!
Jak Bronek będzie zdrowy, to będzie MEGA seria ;)))))
To chyba dla tych co już pogrzebali trzeba nagrobki pościągać? Będzie(jest) seria!
Gdyby Cavs stłamsili Warriors w całej serii, to będzie żart z NBA, z regular season, z MVP. To byłby jeden, wielki, gigantyczny JOKE Lebrona.
LeJoke
Matthew wyjdziesz za mnie? #nohomo
Dzisiaj , najpopularnijeszym meskim imieniem dla nowonarodzonych dzieci, wybieranym przez rodzicow w Ohio, bedzie Mathew
Cleveland już szykuje cap space na maxa dla MD.