Tony Brothers i jego ekipa ukradli w piątek Chicago Bulls kilka punktów, więc może karmą stało się to w jaki sposób City of Chicago wyszło na prowadzenie 2-1 w półfinale Konferencji Wschodniej z Cleveland Cavaliers.
Równo z syreną Derrick Rose postawił kropkę nad “i”, zdobywając swój 22gi, 23ci i 24ty punkt w drugiej połowie.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Maciek zapomniałeś o faulu Jamesa przy rzucie za 3 Butlera, wyglądało to wszystko jak ciągnięcie Cavs za uszy do finału konferencji, nie lubię tego…
MACIEK: Thks:)
Ball dont lie. Farciarski troche Rose, ale czyż on sobie nie zasłużył przez te lata na taki moment? A ball dont lie dlatego, że W ostatnich dwoch minutach dwa razy powinien byc odgwizdany faul Jamesa, Bulls nawet u siebie nie moga dostac gwizdkow, albo chociaz zeby bylo neurtalne sedziowanie
Ale wiadomo, ze James z Cavs w finale to byłaby piękna historia i piękne TV ratings.
Świetny mecz, wielka robota Gibsona i Miroticia w 4 kwarcie! Gasol doznał kontuzji miesnia dwugloweggo i zostal pieknie zastapiony.
Chicago nie może teraz zbyt długo celebrować i wygrać game 4, bo przy 2-2 Cleveland pewnie juz nie da sobie wyrwac serii z prewaga parkietu.
Irving jedną nogą był już poza halą;)
Gwoli sprawiedliwosci, wymieńmy też kroki Butlera z końcówki. Ale ogólnie sędziowanie istotnie wątpliwe.
Chciałem to samo napisać
Jakie kroki? To american steps, takie rzeczy tylko w NCAA sie gwizdze
American steps… Coś z Tańca z Gwiazdami? ;)
Gwoli ścisłości, to w tej samej akcji przed wybiciem piłki z autu, gdy Butler wychodził do piłki, James trzymał jego rękę, więc tam jeszcze przed wznowieniem gry powinienem być gwizdek i dwa wolne dla Butlera.
To było amerykańskie trzymanie za rękę, takie rzeczy tylko w NCAA się gwiżdże;)
Pozycja wyjściowa do American Steps ;)
Echh szkoda że LeBronek się kończy. Mogło być jeszcze z parę lat show, a tu już widać któryś rok z rzędu plecy nie te. Startu nie ma, eksplozji nie ma, gra 1vs1 prawie nie istnieje, a jak się nawet zegnie w kolanach to w d**** i tak kij od miotły po sam kark.
No nic, wracaj Durantula zdrowy i bierz co Twoje :)
Umarł Bronek umarł, już leży na desce/ Gdyby miał Russella, pocisnąłby jeszcze/Hej, dana dana..:D
Sugerujesz Decizjon 3.0? LBJ odkrył w sobie ukrytego Oklahomczyka?
niee, Tytus mi się przypomniał i sparafrazowałem, a Russell akurat pasował do rytmu ;) wstaw np. “Kobe’go” i też bedzie git ;)
Umarł Lebron umarł, już leży w kaplicy
Z trumny mu wystaje kawałek gromnicy
Które panny Bronka znały, to gromnice całowały :)
słowo dnia – FARFOCEL o_0
Mam nadzieję, że te wasze komentarze o śmierci Bronka to zapowiedź tego, co się stanie jutro o 21 :)
Oby nie, ale biednie to wygląda
Ale mecz jest o 21:30, inny Bronek jutro umrze pół godziny wcześniej;)
Aaaa… Pomyliłem kalendarze. Nic nie wspominaj o śmierci tego Bronka, bo pod oknami stanie czarna wołga :)