„Zacznijmy od tego, że Billy w ogóle nie powinien trafić do Providence. Jest za słaby i kompletnie pozbawiony formy”. Rick Pitino ciągle słyszał ten werdykt w słuchawce swojego telefonu. Próbował wówczas ratować marzenia nic nieznaczącego drugoroczniaka. 3-krotny mistrz NCAA obejmował w 1985 uczelnię z Providence po tym, jak ta po raz drugi zwolniła Joe Mullaneya. Problem leżał w liczbie zawodników, jakich Pitino miał do dyspozycji. Rotacja była za duża i trener po cichu liczył, że niektórzy poproszą o transfer do innej uczelni.
Tę historię Rick Pitino opowiadał Haysowi Carlyonowi – reporterowi z Jacksonville. Na chwilę po zakończeniu pierwszego spotkania z nowymi zawodnikami, do gabinetu szkoleniowca wszedł młody i wyraźnie przytłoczony swoimi problemami 20-latek. Transfer Billy’emu Donovanowi chodził po głowie od dłuższego czasu. W końcu zmiana szkoleniowca otworzyła furtkę, by zawodnik mógł wyrwać się z tej klatki oczekiwań, jaką nałożyło na niego Providence. Planował przenieść się do Northeastern w Bostonie lub Fairfield w stanie Connecticut.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
“Bradleya Beala, Matta Bonnera, Coreya Bewera, Udonisa Haslema, Ala Horforda, Joakima Noah, Davida Lee, Mike’a Millera, Chandlera Parsonsa czy Marreese Speightsa.” – drużyny tych graczy wciąż są w tegorocznych PO.
Przypadek? ;)
Spurs Bonnera odpadli, Mavs Parsonsa odpadli, a Miami Heat Udonisa Haslema nawet się nie dostali.
Przypadek. :)
Kurde, nieźle otępiały byłem wczoraj…
szkoda, że w kontekście NBA Donovan to jak narazie jedna wielka zagadka ;p powieli historię Kerra? Brooksa? Stevensa?
co z tego skoro o sukcesie Thunder zadecyduje zdrowie ich liderów
David Thorpe says Billy Donovan is going to be a lot like Scott Brooks …
Do czego to doszło :-)
http://newsok.com/david-thorpe-says-billy-donovan-is-going-to-be-a-lot-like-scott-brooks/article/5415406
Przy okazji – chyba żaden trener po przejściu z NCAA na coacha NBA (nie najpierw asystenta), nie ma dodatniego bilansu w NBA. Chyba żaden poza PJ Carlesimo – nie wygrał dotąd serii w play-off. W całej karierze. W Washingtonie tak czy siak otworzyli szampana. Tylko ten Wittman ciągle wygrywa i wygrywa w tych play-off ;-)
“I don’t think he’s the most creative offensive coach. That’s the worst thing I can say about him.”
Sebastianie, poratuj Nas, czy Billy Donovan faktycznie jest ofermą w ataku?