Kevin Durant przeszedł wczoraj kolejną operację prawej stopy, a jego zdjęcie ze szpitala to niestety najlepsza ilustracja tego, jak ponownie Oklahoma City Thunder tracą swoją szansę na tytuł. To już trzeci rok z rzędu, kiedy problemy zdrowotne zakończyły ich marzenia o mistrzostwie.
W playoffach 2013 w drugim meczu pierwszej rundy stracili Russella Westbrooka z powodu kontuzji kolana. Udało im się bez niego awansować do drugiej rundy, ale tam już szybko zostali pokonani przez Memphis Grizzlies. W zeszłym roku dotarli do Finałów Zachodu, ale Serge Ibaka doznał urazu łydki w ostatnim spotkaniu wcześniejszej serii z Los Angeles Clippers. Wrócił na mecz numer trzy z San Antonio Spurs i kiedy grał, było 2-2, jednak w pierwszych dwóch starciach rywale wykorzystali jego nieobecność i to oni wystąpili w wielkim Finale. Teraz już przed startem playoffów, Thunder wiedzą, że będą mocno osłabieni. Duranta czeka od czterech do sześciu miesięcy przerwy od gry w koszykówkę, a do tego Ibaka jest też po operacji i może nie zdążyć się wyleczyć na start fazy posezonowej.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Adamie literówka się trafiła “W playoffach 20013 ” o jedno zero za daleko ;) No chyba, że to jakaś przepowiednia :)
W tym czasie klonowanie ludzi będzie na porządku dziennym. Każdy z klubów będzie miał możliwość zatrudnienia po 1 zawodniku z lodówki, tzw. Clone Draft. Naturalnym ruchem Oklahomy, będzie ściągnięcie repliki Duranta. Także informacja Adama – 100% legit.
Tak, gdyby tylko trener ogarniał bardziej grę niż “podajcie do Kevina albo niech Russ rzuca”
Właśnie, co z tego, że okno na wygranie mistrzostwa jest nadal otwarte, skoro Scott Brooks jest jak zamknięta krata. Niby okno otwarte, ale wyjść się i tak nie da.
;)
Harden, KD i Russ w jednej ekipie!!! …2 piłki to wciąż za mało!
W 2012 wystarczylo na NBA Finals
Komentarz dawno spozniony ale jednak:) oczywiscie kontuzje krzyzuja plany wielu druzynom. Jednak zastanowmy sie czy gdyby LeBron nie wygral w 2012 ktos pamietalby o kontuzji Bosha ktorego zastepowali Turiaf i Anthony? Czy gdyby nie wygral w 2013 ktos by pamietal o rozpadajacym sie Wade’dzie? Czy w 2014 jak juz przegral ktos bedzie pamietal o tym ze w finalach jego koledzy grali tragicznie? OCZYWISCIE ZE NIE i uwazam ze bardzo dobrze! Tego oczekujemy od gwiazd – radzenia sobie z kazda przeciwnoscia losu (vide Jordan – grypa etc.). Dlatego zastanawia mnie taryfa ulgowa wobec Duranta (jednego z najlepszych jesli nie najlepszego strzelca od czasow Jordana – tak uwazam ze moze byc lepszy od KB24)? Durant nie wygral bo kontuzje, bo gra z Westbrookiem ktory go ogranicza, bo Ibaka jest drewnem w ataku. Dosc DURANT MUSI WYGRAC TU I TERAZ ALBO JEGO LEGACY UPADNIE