Detroit Pistons zwolnili Josha Smitha. Zainteresowani prawie wszyscy

39
fot. Curtis Compton / Newspix.pl
fot. Curtis Compton / Newspix.pl

Detroit Pistons zwolnili 29-letniego zawodnika, który na przestrzeni 105 meczów jakie dla nich rozegrał trafił 41% rzutów z gry, 26% rzutów za trzy, 51% rzutów wolnych i był minusowym obrońcą. Piszemy o tym osobny post ponieważ zawodnik ten nazywa się Josh Smith.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułCharlotte Hornets mają okazję zrobić z Lance’em Stephensonem coś czego nikt jeszcze nie zrobił
Następny artykułRussell Westbrook chciał przejąć mecz, nie wyszło

39 KOMENTARZE

  1. Jak to teraz będzie wyglądać? Będzie jakaś tajemna licytacja, ja o Boozera bo nie może jak na razie podpisać chyba gdziekolwiek? Strech provision coś tu zmienia czy sytuacja wygląda tak samo jak przy amnestii?
    Zastanawiam się czy Sixers mogą go przejąc tak po prostu z tego względu, że mają najwięcej cap space’u i handlować jeszcze przed trade deadline?

    0
  2. Może nie rozumiem tego całego CBA, ale Pistons nie będą mu chyba płacić w 2020 r. Z tego co rozumiem to stretch provision odnosi się tylko do salary cap czyli Pistons będą mu płacili tak jak miał zapisane w kontrakcie, tylko jego kontrakt będzie inaczej wyglądał w ich książkach.

    0
  3. Jakoś ja nie czuję tej podniety i chyba czegoś nie kumam.
    Bilans SVG póki co:
    – stracił ZA NIC J-Smoove,
    – za chwilkę straci ZA NIC Monroe (który ociera się o ASG na wschodzie),
    – przegrał z PHI,
    – prowadzi prawdopodobnie najgorszy team w lidze.

    Z tego co pamiętam przed sezonem wszyscy wieszczyli DET bicie się o PO.

    Ok, rozumiem, że DET to nie kontender, ALE – jak dla mnie to póki co katastrofa goni katastrofę. I sorry, ale Stan ma PEŁNĄ i absolutną władzę w klubie

    0