Tydzień temu NBA zapewniła nam dużo emocji w sobotni poranek, teraz było zdecydowanie spokojniej, ponieważ była to noc blowoutów. Rozegrano 12 meczów, z których aż pięć zakończyło się różnicą co najmniej 20 punktów, a tylko dwa nie większą niż 5. Spotkanie dnia miało miejsce w Waszyngtonie i o popisach backcourtu Wizards możecie przeczytać tutaj. Poza tym Suns, Raptors, Spurs i Grizzlies rywalizowali w konkursie na największą liczbę punktów, ale potem na parkiet wyszli Mavs i zostawili ich wszystkich daleko w tyle. Popisów strzeleckich nie brakowało. Był też debiut, na który kibice w Toronto bardzo czekali.
—
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Czwarta kwarta Orlando to must-watch :)
Nie wiem jak to jest do końca z FLESZem i weekendami ale cieszę się, że pojawił się dziś;) Dzięki!
w weekendy pisze Adam, a troche szkoda, bo wtedy opisuje mniej pojedynczych spotkan co mu super wychodzi. We Fleszu daje za duzo rzeczy z boxscora i te opisy nie sa tak fajne jak np dzisiejszy opis Wizards – Cavs
Bardziej popieprzonego meczu jak Orlando @ Chalotte dawno nie widziałem… – 23 pkt na +5?! Oglądając to miałem położyć się spać w połowie 3q. ale powiedziałem, że poczekam jeszcze chwilę… opłaciło się. Nie wiem skąd wzięła się nagle ta motywacja w 4q, której nie było przez 36 minut… Bardzo dziwny mecz z happy-endem dla Magic :)
Wow, świetny jest ten Payton. Ma ciąg na kosz i wcale nie potrzebuje dużo miejsca na rzut.
LARRY JOHNSON z Minnesoty! Uważajcie!
Mniej więcej czegoś takiego w highlightach z tego meczu spodziewałem się z tych 20 punktów AB. A może by tak uznać, że poprzedniego sezonu nie grał i przyglądać się mu w serii Debiutanci od Adama ?
Nuggets w końcu wyglądają jak drużyna NBA.
Po cichu kibicuję Dallas w tym sezonie, może powtóreczka mistrzowskiego sezonu? :)
A Carlos Boozer powinien zbadać głowę.