Bez Derricka Rose’a – odpoczywającego kolejny dzień – reprezentacja USA rozbiła smallballową i zorientowaną na guardów kadrę Dominikany.
Był to drugi sparing Amerykanów i lepszy występ niż ten, który widzieliśmy w sobotę przeciwko Brazylii. Runy 14-0 w pierwszej kwarcie i 16-0 w trzeciej ustawiły mecz, a DeMar DeRozan i Andre Drummond swoją grą przypomnieli o sobie Jerry’emu Colangelo i Mike’owi Krzyzewskiemu przed zbliżającymi się cięciami w składzie.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Boogie chyba jednaj zostanie w ostatecznej wersji. Oby tylko w kolejnym meczu pokazal troche wiecej agresji.Btw sam nie wierze ze to pisze.
Poczęstuje ktoś box scorem?
Hayward, Plumlee i Rose – dom na bank. Do nich dolaczy ktos z parsons, korver, de rozan.