Dion Waiters chce być starterem w Cleveland, czy powinien być?

Dion Waiters jest w tej grupie koszykarzy, którzy emanują ogromną pewnością siebie. To bardzo dobrze. Znajduje się jednak póki co w tej irytującej podgrupie koszykarzy, którzy myślą że są lepsi niż naprawdę są. Ta podgrupa zwykle charakteryzuje się bardzo dużą liczbą oddawanych rzutów na przeciętnej efektywności. JR Smith najczęściej niesie flagę tej reprezentacji.

Waiters ma dopiero 22 lata i jest mierzącym 193 cm rzucającym obrońcą, który potrafi w koźle agresywnie dostać się w pomalowane czy wykreować sobie rzut. To zwykle brzmi jak plus, dopóki nie zadamy sobie pytanie ‘Okej, ale jaki rzut?’.

Jego drugi sezon w NBA był podobny do tego pierwszego. Zaczął słabo, bardzo słabo, tak słabo, że ten tutaj nazywał go rakiem, z racji na brak synergii w jego grze z Kyrie’m Irvingiem i brak widocznych chęci, aby to działało, a także granie pod siebie i bycie minusowym obrońcą. Jeszcze w listopadzie pojawiły się raporty o tym, że Cavaliers chcą nim handlować.

To mogła nie być jego wina, co wina poprzedniego GM’a Chrisa Granta, który do młodego samca-alfa dokoptował drugiego samca-alfa, grającego praktycznie na tej samej pozycji.

Ale po przerwie na All-Star Game Waiters wyglądał jak ktoś kogo na pewno nie można tak szybko przekreślać, część ze swoich najlepszych występów zaliczając w czasie, gdy Irving był kontuzjowany.

Zobaczmy na te proste splity z sezonu 2013/14:

Waiters przed ASG: 14.3 punktów, 42% z gry, 36% za 3
Waiters po ASG: 19.3 punktów, 46% z gry, 38% za 3

Podobnie było w jego debiutanckim sezonie:

Przed: 14.2 punktów, 40% z gry
Po: 16.1 punktów, 32% z gry 46% z gry

Kończy się lipiec, a my wciąż nie wiemy jak będzie wyglądał skład Cavs na przyszły sezon. Niektórzy z nas mają już pewnie dosyć spekulacji na ten temat. Czy Andrew Wiggins rozpocznie sezon jako gracz Cavaliers? Czy Kevin Love trafi do Cleveland? Cz zostanie w Minnesocie, czy też wyląduje gdzie indziej i jak długo to wszystko jeszcze potrwa, i dlaczego w ogóle tak długo trwa?

Kilka tygodni temu Waiters został na Twitterze zapytany przez jednego z fanów czy zaakceptowałby rolę zmiennika w nowej wersji Cavaliers. W wersji z LeBronem Jamesem na trójce i z 19-letnim Wigginsem na dwójce. Wiggins – nie tylko – zdaniem GM’a Cavs Davida Griffina może grać jako duży shooting-guard, podobnie jak było to z Paulem George’m w jego pierwszych sezonach, kiedy jeszcze Danny Granger zaczynał w Indianie jako small-forward.

Odpowiedź Waitersa? “Nooooooooo”

Waiters został dopytany o ten tweet przez dziennikarzy podczas trwającego obecnie obozu kadry USA, w którym uczestniczy jako część Team Select, czyli drużyny sparującej z 19-osobową, póki co, reprezentacją Mike’a Krzyzewskiego (znaną aktualnie w internecie jako Derrick Rose i Ci Inni Goście). Jego wypowiedzi spisał Chris Haynes z CSN Northwest:

“Chcę zaczynać mecze w piątce i wierzę, że powinienem je zaczynać jako rzucający obrońca.

Napisałem to co czuję. Zamierzam oczywiście robić wszystko dla dobra zespołu, ale na koniec dnia jestem mężczyzną i wierzę w swoje umiejętności. Zawsze byłem kimś kto mówi wprost to o czym myśli. Nigdy nie byłem kimś, który grał w te pi-a-rowe gierki. Tak zostałem wychowany. Mówię prosto z mostu. Daję szczerą opinię. Nie będę chował się za kurtyną. Zostałem zapytany i odpowiedziałem.”

Nie pierwszy raz w historii mamy do czynienia z takim tematem i odpowiedzią koszykarza, która może być nonsensem w zestawieniu z tym jak my widzimy pierwszą piątkę danego zespołu. Nie można profesjonalnym koszykarzom odbierać ambicji, nawet jeśli wspominana przez Waitersa polityczna poprawność prawdopodobnie byłaby lepsza i na pewno nie doprowadziłaby na przykład do powstania tego postu.

Dowiemy się z czasem – jeśli Wiggins zostanie w Cleveland – co będzie dla Cavaliers lepszą opcją. Wydaje się, że na ten moment Waiters może mieć przewagę nad Wigginsem w kwestii kreowania posiadań ofensywnych dla siebie i innych, przez co bardziej pasowałoby gdyby wchodził z ławki, a Wiggins grał obok jednej piłki, której i tak może nie wystarczać przecież dla Jamesa i Irvinga. Cichą i niedyskutowaną jeszcze historią jest to w jaki sposób James i Irving będą grać razem, odkąd ten drugi jest nieprzyzwyczajony do gry bez piłki i w dodatku wg Synergy Sports trafiał w poprzednim sezonie śmieszne jak na takiego snajpera 38% z gry i 33% za trzy jako spot-up shooter (choć sezon wcześniej było to – odpowiednio –  44 i 47, więc talent is here)

Przekonamy się o tym wszystkim, jeżeli obecny skład Cavaliers zaczynać będzie sezon 2014/15. Jeżeli natomiast Wiggins wyląduje w Minnesocie, a do Cleveland nie trafią Kevin Martin lub Ray Allen, to Waiters faktycznie może zostać starterem.

Waiters i to jak rozwinie się jego talent może być największym x-faktorem przyszłości Cavaliers. W wieku 22 lat będzie jednak musiał znaleźć swoje miejsce w szeregu. Miał problemy w znalezieniu go, gdy grał razem z Irvingiem. Teraz może być zmuszony przesunąć się o dwa miejsca, za Jamesa i Wigginsa lub Love’a. Dlatego nie powinno też dziwić nas, jeżeli jego nazwisko nadal wyświetlać się będzie przez kolejny rok w plotkach transferowych.