Cała NBA zastanawia się co zrobi LeBron James i czeka na jego ruch. Zostanie, odejdzie? Raczej zostanie, ale czy na pewno… Możemy tylko spekulować. LeBron na razie milczy. Nie załatwił ze swoją drużyną porozumienia tak szybko jak Marcin Gortat, ale też nie chce (przynajmniej na razie) spotkać się z innymi zespołami, żeby posłuchać co mają mu do zaproponowania. Póki co, wiemy tylko tyle, że prawdopodobnie chce on maksymalnego kontraktu i że ma już jego zarys ustalony z Heat, ale czeka jeszcze, żeby zobaczyć co ugra Pat Riley, szukający wsparcia dla swoich gwiazd. Dlatego teraz tematem numer jeden jest to, jak skonstruowane mogą być umowy Wielkiej Trójki i ile wolnych pieniędzy Heat mają na wzmocnienia.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Paul Gasol to dla Heat dobry i realny kierunek. Thomas, czy McRoberts to już gorsze rozwiązania. Bo trzeba za nich zapłacić sporo, a czy w Miami z Big 3 ich umiejętności byłby odpowiednie do płacy? Czy Thomas za 7-8 mln to tak duża nadwyżka nad Colem w sytuacji gdy piłkę i tak kontroluje LBJ? A McRoberts za jakieś mid-level jest wart zachodu, gdy można mieć Lewisa za minimum? Jasne, że dwaj wymienieni zawodnicy są lepsi od Cole’a i Lewisa ale czy są o tyle lepsi że uzasadnia to ich ściąganie i ma sens dla drużyny? Nie sądzę.
Np. Gasol + Okafor (ciekawe jaka jest jego wartość rynkowa obecnie) i rotacja podkoszowa z Boshem załatwiona. Na PG są Napierr i Cole, pozostaje do obsadzenia pozycja 2 i 3 gdzie może cały czas być Allen, może CJ Miles, czy Fredette.
Thomas jest RFA. 7-8 mln Kings wyrównują od ręki.
uważasz, że McRoberts weźmie więcej od Gasola???
Nie, tylko uważam, że McR nie jest aż tak dużą nadwyżką nad Lewisem w tym konkretnym systemie, a będzie kosztował kilkakrotnie więcej. Dlatego nie uważam, że to dobry transfer. Natomiast Gasol to przede wszystkim Center (obecnie) co już samo w sobie dla Heat jest atrakcyjne. Dodatkowo skill-set Hiszpana jest niezłą odpowiedzią na bolączki w ataku jakie Miami miało w finale. Po za tym uważam, że Paul jest w stanie obniżyć swoje zarobki i grać o mistrza w takiej organizacji jak MH po dwóch latach dość specyficznego traktowania jego osoby ze strony LAL. O ile wiadomo, że Lowry, Gortat, czy Hayward nie podpiszą z nimi umowy za mid-level o tyle Gasol moim zdaniem daje największe szanse na takie rozwiązanie.
Raczej nie koniecznie z tym Pau. Chyba, że dosięgnie go gorączka co dopadła Bosha i Wadea.
Gasol pierścionki już ma. Pewnie szuka jeszcze 2-3 letniej umowy +20 mln. I dopiero potem jakiś kontender za mały hajs. Także jeśli coś tego, to musieliby Heat wywalić cały dostępny w ramach salary pieniądz. A, że to nie jest rim protector już dawno (był w ogóle?) to czy aby na pewno jest tam pasujący? Bo, że nie będzie tam produkował 17/10 to jest więcej niż pewne.
Mi wychodzi, że rim protector im potrzebny. Został jeszcze ktoś taki wśród FA?
a po co w Miami Gasol? żeby zatrzymywać szybkie ataki czy zabierać przestrzeń pod koszem LBJowi? Bo rim protector i zawodnik, który zatrzyma centrów przeciwnika to z niego żaden. Gasol teraz będzie wołał pewnie z jakieś 10 mln na 2-3letnim kontrakcie, więc on w Heat z Big3 to fan fiction jakieś
Dlaczego uparcie twierdzicie, że wartość Wadea i Bosha aż tak mocno spadła. Czy to nie rynek jest najlepszym miejscem aby to sprawdzić i zweryfikować?
Pytanie: czy 12 mln w salary nie obejmuje miejsc w rosterze nr 7-13? Bo jeśli tak, to licząc nawet w tym 6 minimalnych kontraktów zostaje do zaoferowania 1 (jeden) kontrakt za 6-7 mln. Przy tak drastycznym zejściu z kasy Wadea i Bosha.
Był Lowry, Gortat, Ariza. Dziś jest Carter, McRoberts, Thomas. Kto będzie jutro? FA tez mogą czekać aż LeBron podpisze kontrakt, żeby się nie okazało, że oni podpiszą a on pójdzie gdzie indziej. Trochę w kółko się kręcą.
Rat, odpuść Bosha, znajdzie robotę za dużą kasę na rynku a oszczędności wykorzystaj na lepsze dopasowanie zawodników do systemu Miami. Go Heat! :)
Niezła kiszka się porobiła. Nawet jak teraz się dogadają to wygląda na to, że nowe długoterminowe kontrakty warte będą niewiele więcej niż to co zarobiliby w dwa lata, a za rok może Lebrona już nie być. Trochę nie rozumiem czemu Miami ma na wydanie tylko 55-56. Skoro tworzą ekipę na mistrza to chyba powinni być przygotowani na luxury tax.
Są gotowi i chętni. Ale nie mogą przekroczyć salary cap. Sory takie zasady.
Czemu nie mogę przekroczyć salary cap? W poprzednich sezonach to robili. Istnieją dodatkowe zasady dotyczące ilości sezonów z przekroczonym budżetem? Sprawy kontraktów i reguł nimi rządzących są dla mnie nadal zawiłe, dlatego z góry dzięki za wyjaśnienie.
Cholera, chciałbym zobaczyć Cartera w tej drużynie. Poza tym należy mu się jeszcze jedna szansa na tytuł po tym, jak dostosował swoją grę w ostatnich dwóch sezonach.
ok co wy na to. Z tego co pamiętam KD kończy kontrakt za 2 sezony, LBJ teraz tez bierze kontrakt na 2 sezony a reszta jest historia dominacji w NBA ;)
Nie lepiej żeby wziął na rok i po nim przeniósł się do SAS, jak jedziemy po bandzie? ;)
albo żeby wziął minimum dla weterana i poszedł do SAS razem z Melo (on za mid level, bo jest skąpy), potem trade’ujemy Splitter+Diaw+pick w drugiej rundzie 2024 z LAC za Griffina i do tego wszystkiego dokładamy jeszcze na koniec weteranów, którzy chcą tytułów, Gasoli i innych i w ten oto sposób SAS jako pierwszy zespół w historii wygrywają 10 tytułów z rzędu, aż do roku 2024, kiedy to właśnie ten pochopnie oddany pick w wymianie z LAC okazuje się być nowym wcieleniem Billa Waltona z jumperkiem Jordana, przeglądem pola Magica, pierwszym graczem, który notuje średnio 30-10-10-5-5 i wygrywa jednocześnie nagrody MVP, RoY, DPoY a nawet CoY!
Ech, rozpędziłem się trochę w rysowaniu tych scenariuszy:)