Sezon na Finiszu: Poznaliśmy pary pierwszej rundy playoffs

34
fot. AP Photo
fot. AP Photo

Faza zasadnicza sezonu 2013/14 dobiegła końca. W nocy rozegrano ostatnie 15 spotkań i wszystko już wiemy. Znamy pary pierwszej rundy playoffs i kolejność zespołów przystępujących do loterii. Grizzlies pokonali Mavs i to oni zajęli siódme miejsce, Thunder utrzymali się na drugim, a Nets spadli na szóste i spotkają się z Raptors, którzy zostali na trójce.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

34 KOMENTARZE

  1. Pacers w 4
    Miami w 6
    Bulls w 5
    Nets w 6

    Spurs w 4
    OKC w 4
    Clips w 5
    Houston w 7

    Chociaż biorąc pod uwagę że 10 meczów temu byłem NAPRAWDĘ przekonany że Cavs wejdą do PO to przestaje ufać swoim typom i nie postawił bym na nie dużych pieniędzy

    Ciekawi mnie bardzo co pokażą Raptors, w ogóle w nich nie wierze a tak naprawdę to mogą załatwić równie dobrze Nets w 5

    0
  2. Spojrzałem na tą tabele draftu i tak wiele się mówi o tym jak bardzo niesprawiedliwy jest podział na słabą konf wschodnią i mocną zachodnią, a tak naprawdę to z konf zach raptem Suns i Wolves by weszli, przy czym kłóciłbym się czy Wolves są tak drastycznie lepsi od Bobcats. Jeżeli miałoby być połączenie konferencji to chyba tylko z jednoczesnym zmniejszeniem ilości meczy do mecz-rewanż, żeby to miało jakiś sens.

    EDIT: Zasugerowałem się za bardzo, Wolves by nie weszli, mają gorszy bilans niż Bobcast, czyli tylko Suns, czy więc jest o co tyle hałasu podnosić?

    0
      • Bitch.. :)

        No weszli by Suns na 3 miejsce, a pozostali? Żeby wiedzieć jaki wpływ ma granie między sobą w konf warto byłoby znać bilans poszczególnych drużyn w starciach z drużynami z przeciwnej konferencji. A i wtedy trzeba by przeanalizować to pod kątem B2B, może warto też pamiętać o tym że ciężko się gra po nieraz kiepskiej, dalekiej podróży.

        0
        • Ty tak serio?
          To inaczej. Ile drużyn ze wschodu weszło by do PO na zachodzie? Sory nie twierdzę, ze wschód to poziom TBL, ale próba postawienia znaku równości w sile obu konferencji zakrawa na szaleństwo. Co najmniej. Zostaw to, nie warto.

          0
          • Tyle, że nawet jeśli wprowadzony zostanie system “najlepsza 16 ligi” to przecież rozgrywanie sezonu zasadniczego prawdopodobnie pozostanie na istniejących zasadach.Jaki sens ma zatem pisanie ile drużyn z Wschodu weszłoby na Zachodzie do playoffs skoro nadal większość meczy drużyny będą zapewne rozgrywać w swoich Dywizjach i Konferencjach?

            0
          • Przecież nie stawiam znaku równości, mówię o najlepszej 16 całej NBA, to że konf zach>wsch na ten sezon to chyba oczywista oczywistość, ale niekoniecznie oznacza to od razu że gdyby Wolves i Nuggets, zamieniono konferencjami z Knicks i Cavs to automatyczynie te 2 pierwsze znalazły by się w playoffs.

            0
  3. Spurs w 4; Mavs nie potrafią grać przeciwko Spurs. Wróć. Mavs nie potrafią bronić Spurs. Będzie sweep.

    Thunder w 6; typuję, że będzie moment w tej serii, gdy wszyscy będziemy delikatnie zaskoczeni tym, jak dobrze grają Grizzlies, ale to będzie złudne i ulotne. Thunder podejdą do tej rywalizacji niezwykle ambicjonalnie z uwagi na zeszłoroczną porażkę (abstrahując od absencji Westbrooka).

    Clippers w 6; tu mogłaby być niespodzianka, gdyby Bogut był zdrowy, bo o ile Maciek ma rację, twierdząc, że brak Lee nie jest jakąś szczególną stratą dla Warriors (Green), o tyle brak Boguta będzie odczuwalny. Sorry, ale czterdziestoletni O’Neal (który zapewne będzie miał “momenty”) to w tym przypadku zbyt mało. Co więcej, Rivers > Jackson.

    Blazers w 6; kontrowersyjnie, wiem, ale sezon regularny nie jest w tym przypadku miarodajnym wyznacznikiem. Zespołowość weźmie górę nad sumą talentów.

    Indiana w 5; kryzys kryzysem, ale nie wyobrażam sobie, żeby Hawks byli w stanie napędzić strachu drużynie Vogela.

    Heat w 5; Heat będą kalkulować, oszczędzać Wade’a i nie grać 40 minut w meczu LeBronem, ale na tym etapie rozgrywek nie przegrają we własnej hali i urwą jedno zwycięstwo wyjazdowe.

    Nets w 6; obawiam się, że Raptors zabraknie doświadczenia i choć w małych punktach nie będą wiele gorsi, to jednak nie wykażą się wyrachowaniem w crunch time.

    Bulls w 5; jestem sceptyczny co do Wizards. Różnicę zrobią serce do walki, osoba Toma T. oraz gorąca głowa Walla. Wizards w żadnym momencie sezonu nie wyglądali przekonująco. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której byliby w stanie wygrać cztery mecze przeciwko Bulls, zwłaszcza że nie dysponują HCA. Ogranie weźmie górę nad ambicjami.

    0
  4. Mnie właśnie interesują Wizards za sprawą MG no i ogólnie ich teamu. Jeśli Nene będzie na siłach, Jan Ściana ogarnie gorącą głowę i Beal będzie hot tak jak potrafi to może być ładna seria. Przez cały sezon zastanawiało mnie jakim cudem WAS mają przebłyski typu wygrana z Miami albo inną dobrą drużyną a za 2 dni wtopa z BOS/Phila..bitch please.
    Btw chyba ostatnia szansa MG na pokazanie się potencjalnym “hajsodawcom” przed końcem kontraktu.

    0
  5. “W meczu dnia w Memphis, gdzie toczyła się walka o uniknięcie serii ze Spurs, po dogrywce wygrali gospodarze 106:05”

    Wynik – ten sam błąd co niedawno w relacji z meczu Bobcats vs 76.

    Żeby [email protected] nie napisał mi, że mam tylko tyle “do powiedzenia”, a raczej napisania, to jeszcze jedna nieścisłość:

    “Magic znaleźli się na trzecim miejscu odwróconej tabeli, a Jazz stracili szansę uzyskania takiego samego bilansu jak oni, wygrywając po dwóch dogrywkach z Wolves 136:130.”

    Magic przegrali z Pacers i uzyskali na koniec sezonu regularnego bilans 23:59, tak więc nawet gdyby Jazz przegrali w Minneapolis, to nie zrównaliby się z Magic bilansami na koniec regularnego sezonu.

    SAS vs MAVS – 4:0
    OKC vs MEM – 4:1
    LAC vs GSW – 4:2
    HOU vs PTB – 4:3

    IND vs ATL – 4:2
    MIA vs CHA – 4:0
    TOR vs BRN – 3:4
    CHI vs WAS – 4:2

    0