James Dolan największym niebezpieczeństwem Phila Jacksona

0
fot. Dennis Van Tine / Newspix.pl
fot. Dennis Van Tine / Newspix.pl

Jeszcze w tym miesiącu odbędzie się manifestacja pod Madison Square Garden. Wydarzenie absolutnie bez precedensu. Będzie dotyczyło Jamesa Dolana i całej grupy Madison Square Garden, która pozwala mu podejmować decyzje nie poczuwając go do żadnej odpowiedzialności. Dolan ma wolną rękę, co pozwoliło mu zrodzić wokół siebie przekonanie, iż jest nieomylną wyrocznią, rozciągającą swoją władzę na każdy najmniejszy detal tworzący obraz m.in. New York Knicks.

Zaangażowanie bynajmniej nie wynikało z troski o losy drużyny. Było wielokrotnie bezczelnym wtrącaniem się w interes osób znacznie lepiej znających niuanse NBA. Niektórzy snują nawet teorię, iż imię Isaiah Thomasa nie kojarzyłoby się dzisiaj tak źle w kontekście zarządzania zespołem, gdyby James Dolan zaufał jego instynktowi i doświadczeniu, a nie zachowywał się jak najwyższa instancja każdorazowo. Wchodzimy tutaj w polemikę będącą gdybaniem, ale w całej istocie sprawy ignorancja Dolana odegrała bez wątpienia bardzo dużą rolę. To samo dotyczyło Donniego Walsha, znającego NBA równie dobrze co Phil Jackson.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.