Po bardzo dobrym weekendzie porozmawialiśmy o delikatnej sprawie Jasona Collinsa, o wydarzeniach z ostatniej nocy, debiutach nowych graczy w nowych teamach i potencjalnym powrocie Jeremy’ego Lina do Knicks.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Dla mnie cała draka z Collinsem rozbija się o $$$.
Wyobraźmy sobie, że taki Kobe (LBJ, Durant etc.) ogłasza, że jest figo fago. Czy sprzedaż jego koszulek dalej była by w top-3? Czy TV dalej zapłaciłoby LAL 3 miliardy za prawa do pokazywania meczów? Czy Kobe dostałby taki sam kontrakt?
Tutaj w grę wchodziłyby miliardy $$$