Zmiana na stanowisku generalnego menedżera Cleveland Cavaliers sprawia, że nowy w tej roli David Griffin może mieć inne plany niż jego poprzednik. Być może Griffin nie wtórował Chrisowi Grantowi, swojemu byłemu przełożonemu, kiedy ten w lipcu podpisał czteroletni kontrakt z Jarrettem Jackiem.
Brooklyn Nets są z kolei już tak wysoko powyżej punktu apron i są tak spłukani z wyborów w drafcie, że mając status najbardziej przepłaconego teamu w historii NBA najprawdopodobniej zdecydują się płacić dalej. GM Billy King ma zielone światło od Michaiła Prochorowa i może kupić wszystko, w obrębie reguł CBA.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Hill kompletnie nie wykorzystywany przez MDA może się bardzo przydać BKN w walce o nic. Ale weteranom będzie lżej na deskach a to już coś.
Hill+Blake out i Gasol może spokojnie dograć sezon w LAL bo będą poniżej podatku. Chyba że ktoś da dobra cenę. Bo teraz to Lakers są na musiku i propozycje za Pau pewnie to uwzględniają.
O tych frajerskich Nets to aż szkoda czytać… Kto w ogóle wierzył w ten projekt, co o koszykówce wie ich GM, a żeby robić przekręty na pieriestrojce nie trzeba być mądrym jak widać…
Nets moga sie gimnastykowac jak chca ale 1 runda to maks i oby nie ze sweepem.
Wujek Mihaił płaci więc NBA się cieszy. On nie musi się znać na koszykówce, a ludzi których zatrudnił zwolni, jeśli nie wykonają planu. Interesuje mnie bardziej czy Kevin Durant trafi na Brooklyn, i kto Mu będzie pomagał? Myślę że któryś z autorów 6gracza mógłby spróbować zrobić taką analizę :)