Sixers szukają chętnych na Evana Turnera, Bobcats są zainteresowani

4
fot. Chris Szagola / Newspix.pl
fot. Chris Szagola / Newspix.pl

Nie jest tajemnicą, że Sam Hinkie chciałby wytransferować swoich weteranów, dostając w zamian coś, co pomoże mu w przyszłości w budowie zespołu. Mówi się o tym już od wakacji, od momentu, gdy Jrue Holiday został wysłany do Nowego Orleanu, a Sixers obrali kurs na tankowanie. Evan Turner, Thaddeus Young i Spencer Hawes są do wzięcia, a jako, że już niecałe trzy tygodnie dzielą nas od trade deadline, teraz ich nazwiska będą pojawiały się jeszcze częściej w różnych plotkach.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

4 KOMENTARZE

  1. Idealny przykład jak można postawić się pod ścianą. Gdyby Hinkie siedział cicho przed sezonem, to może być coś za niego dostali wartościowego, a tak wezmą co popadnie. W oddanie picku Detroit nie chce mi się wierzyć (to powinny być okolice 9-12 pick jak nie wejdą do PO), a ten PTB szalu nie robi, ale lepszy rydz niż nic.

    0
  2. Turner to dla mnie taka gorsza wersja Jeffa Greena, aczkolwiek nie jest to wielka przepaść, mimo znacznie lepszej gry obronnej Celta bo ani jeden ani drugi nie nadaje się na solidną drugą czy nawet 3 opcję w zespole z aspiracjami.Jeśli Bobcats mają trochę oleju w głowie to odpuszczą go teraz, chętni na pewno nie będą się ustawiać w kolejce.Skórka nie warta wyprawki, aczkolwiek zapewne znajdą się omamieni jego cyferkami i zaproponują mu z 32-36 mln$ za 4 lata.

    0
  3. Może czegoś nie rozumiem, ale dla mnie te rozważania kontraktowe nie mają sensu. Sam Hinkie to nie jest jakiś David Kahn czy Joe Dumars żeby nie zaproponować QO 8.7 mln Turnerowi i puścić go za friko. ET jest jaki jest, ale jak widać są jeszcze drużyny, które wierzą w jego potencjał. Sixers mają w tym roku płace na poziomie 45.5 mln i sporo jednorocznych kontraktów. Mogą Turnerowi wypłacić ile będzie trzeba, bo i tak nie mają co z kasą zrobić.

    0