Jednym z rzadziej przytaczanych powodów jakie przemawiają za poszerzeniem ligi o dodatkową ekipę bądź dwie, aby zachować równowagę, jest chęć wykorzystania ton talentu, który odkłada się na koszykarskich brzegach Chin, Europy, a nawet nieco bliżej źródła wszystkich uciech, czyli w D-League. Gracze, którzy zdecydowali się na tę drogę podjęli jednocześnie starania, aby co jakiś czas machać rękami w stronę GM-ów (vide Leandro Barbosa). Inni czekają gorączkowo na telefon agenta. Mają go tuż obok pada, na jakim od miesięcy grają w NBA 2k14.
Ostatnie lata pokazują, że rynek wolnych agentów w trakcie sezonu regularnego jest traktowany przez generalnych menadżerów jak nieodpowiadający randze NBA bazar. Oferuje on niedoszłych All-Star, odrzucanych role-playerów lub weteranów żyjących za miliony dolarów ze spłacanych umów (vide Hedo Turkoglu).
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Jakby ich wszystkich wrzucić do jednego teamu (minus 3), powalczyliby o 2 rundę na wschodzie:)
Jakby się wcześniej nie pozabijali w szatni…
tonów talentu ? a nie przypadkiem ton talentu ?
Bardzo ciekawy artykuł, zestawienie, przypomnienie. O kilku nazwiskach człowiek prawie na śmierć zapomniał. Czemu nikt nie chce Browna do rotacji? Dziwne. Fab Melo farta do NBA raczej nie ma i fakt Doc wyrobił mu raczej kiepską markę. Szkoda jeszcze Odoma (Tak Lamar, pamiętamy jeszcze czasy Lakers i nagrodę 6th Mana) i Pietrusa (choć tu uważałbym inwestując co by się kolana nie posypały).
Turek w LAC. To dopiero jaja! Choć jako fan Orlando cieszę się, że pozbyliśmy się balastu.
Świetnie przypomnienie. Nie pamietalem nawet ze jest tam tylu zawodników. Oni odgrywali w większości zanczace role w swoich zespołach w najlepszych latach. Ciekawe co będzie dalej z nimi.
fajny artykul:)
Wiele nazwisk można zrozumieć na tej liście ale, dajmy na to, Shannon Brown? Bardzo dobry zawodnik, dlaczego nikt go w NBA nie chce? Może mnie ktoś tutaj oświecić?