Od kilku godzin kluby NBA nie mają restrykcji w handlowaniu zawodnikami, którzy podpisali nowe kontrakty jako wolni agenci latem. To ponad 100 zawodników, którzy wraz z nastaniem 15 grudnia stało się dostępnych, by być pionkami w “grach wojennych” GM-ów ligi. Oczywiście okienko transferowe zamknięte zostanie dopiero 20 lutego, więc nie powinniśmy spodziewać się z miejsca bardzo gwałtownych ruchów. Jest jednak jeszcze jedna istotna zasada, która sprawi, że w ciągu najbliższych 4 dni powinniśmy doczekać się ruchów transferowych. Otóż, którzy uczestniczą w wymianie, mogą zostać wymienieni po raz kolejny najwcześniej po dwóch miesiącach (zakładając, że zespół, który ich wymienia znajduje się powyżej salary cap). Oznacza to tyle, że aby zachować elastyczność i możliwość ponownego handlowania danym zawodnikiem przed końcem okienka transferowego, musi on zostać wymieniony przed 19. grudnia.
Z tego dokładnie powodu Houston Rockets już właściwie otwarcie deklarują, że handlować będą Omerem Asikiem już w tym tygodniu. Rzecz w tym, że Daryl Morey najchętniej oddałby Turka za 2 picki w pierwszej rundzie draftu i jest to cena zaporowa. Prawdopodobnie więc, przyparty do muru, zgodzi się na transfer, który pozwoli mu zachować elastyczność i dopiąć swego przed 20. lutego. Również Jeremy Lin może zmienić niebawem kod pocztowy, bo plotki głoszą, że Morey jest gotowy oddać swojego rezerwowego rozgrywającego, jeśli pojawi się dobra oferta.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
po co Miami wzmocnienie na obwodzie?? mają Chalmersa, Wade’a, Allena, Cole’a a Battier może z powodzeniem grać na 2? Zresztą tam i tak LBJ rozgrywa.
Bardziej potrzebują wzmocnienia pod koszem, bo nie mają za bardzo kogo przeciwstawić Hibbertowi.
Dniówki Przemka są takie refreshing, oby tak dalej
Z-Bo im starszy tym mocniej wzrusza…
“Ryan Anderson to najlepsza stretch-4 w lidze po Kevinie Love.”
A Dirk?
Damn, haha, nie sądziłem, że przyjdzie dzień, gdy zapomnę o wujku Dirku:/
a Aldirdge!!!??
Aldridge nie jest stretch-4.
LA to nie jest typowy stretch-4. Nie ma trójki w arsenale.
ale za to z mid-range rzuca więcej niż ktokolwiek inny :)
Co prawda Dudley strasznie ssie w tym sezonie (+ dostali JJ-a, ktory jest b. fajny), ale warto przypomnieć jak genialny deal udało się zrobić PHO w wymianie za Bledsoe. Inna sprawa, że nie wierzyłem, że Eric ma aż taki upside.
Pytanie: czemu tak malo pisze sie o Bledsoe w kontakscie ASG?
Może dlatego, że ciężko go tam zmieścić a większość pozycji jest już w zasadzie obsadzona?
Maksymalnie może być 6 obrońców w All Star Game, zakładając że dwie dzikie karty również zostałyby na nich wykorzystane.Dwa miejsca w wyjściowej piątce są już praktycznie zaklepane – CP3 i Bryant.Harden i Westbrook również stanowią pewniaków a wątpię, że i w tym roku zostanie pominięty Curry.Zostaje jedno miejsce, oczywiście przy spełnieniu początkowego założenia z dzikimi kartami i gracze tacy jak Lilard, Parker, Bledsoe, Lawson, Klay Thompson a nawet Monta.
Największych pewniaków upatruje w pierwszych dwóch bo bilans ich drużyn stanowi dodatkowy atut, przy czym tak naprawdę bardzo rzadko mamy do czynienia z sytuacją że zostaje wybranych aż 6 guardów.