W mekce basketu Jabari Parker i Aaron Gordon nie zrobili może wielkiego show, ale pokazali, że koszykówka akademicka jest nieprzewidywalna.
Pewnie, Arizona Wildcats wcale nie byli skazani na pożarcie, wręcz uważani za faworytów w meczu z Duke, którzy nie dysponowali tak fizycznym składem pod koszem. Parker po raz pierwszy od siedmiu spotkań został zatrzymany poniżej 20 punktów, a Gordon udowodnił, że bez wielkich zdobyczy punktowych może być jakże ważnym ogniwem swojego teamu. To on i jego Arizona Wildcats wygrali turniej NIT Season Tip-Off w Nowym Jorku, pokonując Coacha K w finale 72:66.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Chciałbym żeby były takie wybory w drafcie:
Utah – J.Parker
Orlando – M.Smart
Milwaukee – D.Exum
Phila – A.Wiggins
Cleveland – J.Randle
Drużyna wybiera trzeciego silnego skrzydłowego z bardzo wysokim numerem na przestrzeni ostatnich czterech draftów… Aaa, to Cleveland.
Zakładam że obok draftu będą transfery. A przyszłość Irving, Randle rysuję się ciekawie.