Shabazz Napier był jak Kemba Walker w MSG

0
fot. The Associated Press

W marcu 2011 roku Kemba Walker rozpoczął niesamowity run Connecticut Huskies po tytuł. Najpierw w ćwierćfinale trafił buzzer-beatera z Pittsburghiem, a potem pomógł Huskies wygrać 8 kolejnych spotkań, okraszając ten wspaniały okres Mistrzostwem NCAA.

W mistrzowskim teamie Huskies oprócz Walkera pierwsze skrzypce grali także Jeremy Lamb i Alex Oriakhi. 15 miesięcy później legendarny coach Jim Calhoun zakończył karierę, a zespół przejął Kevin Ollie. Nie zapominajmy jednak, że w mistrzowskiej ekipie z 2011 roku na ławce wspierał świetą trójkę pewien freshman z Roxbury w stanie Maryland. Tym kimś był nieśmiały Shabazz Napier, który na przełomie czwartku i piątku rozegrał dwa świetne mecze w turnieju 2KSports Classic, już jako lider. Huskies wygrali najpierw z Boston College, by w samym finale pokonać fajnie grających Indiana Hoosiers. Przez te dwa dni Shabazz Napier był jak Kemba Walker w Madison Square Garden i udowodnił, że seniorzy również mogą walczyć o Draft 2014.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułDniówka: Już bez Rose’a, jeszcze bez Kobego
Następny artykułW szatni z Mattem Barnesem: Królowie stylu, Harden dał po ryju