Dziś druga część dwudniowego maratonu w NBA. Kolejne 11 spotkań i tłum zmęczonych zawodników biegających w back-to-back. Mecz wieczoru w kategorii mecze trudne Pacers – Bulls. Mecz wieczoru w kategorii mecze łatwe Nuggets – Rockets.
Tymczasem NBA ogłosiła nominacje do Meczu Gwiazd i od wczoraj można już głosować. Ponownie zdecydowano się jedynie na podział obrońcy – skrzydłowi i może to oznaczać, że Dwight Howard nie zagra w pierwszej piątce (Durant, Griffin, Love), no chyba, że Chińczycy nie zapomnieli jeszcze o Rockets. Niestety oznaczać to będzie również, że na Wschodzie Roy Hibbert będzie musiał czekać na nominacje od trenerów. No i Kobe Bryant zabierze miejsce, które trafiłoby pewnie do kogoś z tria Harden-Curry-Westbrook.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Gdyby nie nazwisko pod dniowka, nie uwierzylbym, ze nie napisał jej Maciek ;) Dobra robota!
Hah, miałem identycznie, po kilku akapitach pomyślałem, o w końcu coś Maciek naciepał, a tu Przemek. Good job!
Disappointed;) W sensie pisałem na szybko, żeby zdążyć na koncert, więc w ogóle jestem rozczarowany, że zaniżyłem poziom do Maćka:)
Przemku super dniowka, a moglbys napisac skad bierzesz informacje ile druzyna jest + lub – z danym zawodnikiem na parkiecie i na lawce? tak samo gdzie mozna sprawdzic ile druzyna zdobywa z pomalowanego? dzieki z gory :)
http://media.nba.com/Stats/ Tutaj masz większość statów, które mogą Cię interesować. Punkty w paint zawsze znajdzie w boxscorach na ESPN.
dzieki, zarejestrowalem sie tam, ale jeszcze nie potwierdzili mi konta. Czemu to tak dlugo trwa?
Przed Arctic Monkeys w BCN też mialbym taki flow :-)
Przemek i jego delikatny hejting Kobego zawsze w cenie ;)
Super dniowka, rownie dobra co Macka
Fajny tekst chociaz ja powoli zaczynam chorobliwie reagować na “sexy”, a jak to sie tyczy Hibberta to już przeskakuje akapit.. ;) Ale dobry tekst, rzeczywiście coś tam maćkowego widac;)