Draft 2013 miał być słaby i póki co na taki wygląda. Jeszcze rok musimy poczekać na Wigginsa i Parkera. Póki co wyróżniają się przede wszystkim Michael Carter-Williams i Victor Oladpio. Ale też pamiętajmy, że tegoroczni debiutanci przystępują do sezonu z wyjątkowo dużą liczbą problemów zdrowotnych. Otto Porter jeszcze nie pojawił się na boisku z powodu kontuzji biodra, tak samo jak Trey Burke, który ma złamany palec i CJ McCollum ze złamaną stopą, a Nerlens Noel prawdopodobnie opuści cały sezon. Do tego dodajmy jeszcze Alexa Lena po dwóch operacjach kostki, który rozegrał dopiero 2 mecze, czy Anthony’ego Bennetta próbującego odzyskać formę po operacji ramienia. To wszystko są zawodnicy z Top10 draftu.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Jeszcze Nick Caltathes!