Zbliżamy się do końca czerwca, co oznacza, że tylko do jutra zawodnicy NBA posiadający w kontraktach opcje do wykorzystania mają czas, aby podjąć decyzje. Zwykle są to decyzje, o których dowiadujemy się wcześniej, a jeżeli nie, to są to decyzje, które generalnie nas nie zaskakują. Tak było choćby z odstąpieniem od umów Monty Ellisa, Andre Iguodali, Carla Landry’ego, czy z faktem, że Boris Diaw i kontuzjowany przez prawie cały sezon Brandon Rush postanowili skorzystać z opcji i pozostać w swoich drużynach.
Ray Allen raczej nie łapał się do ani jednej z tych grup, ale ostatecznie zdecydował się pozostać w Miami Heat na drugi sezon kontraktu, który podpisał w lipcu 2012 roku. Zaskoczeniem może być natomiast decyzja, którą podjął Jerryd Bayless z Memphis Grizzlies. Pisał o niej wczoraj Marc Stein z ESPN:
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Po dodaniu Koufusa, jak podpiszą Reddicka to powinni dac szansę tej drużynie. Jasne można kombinować z wymianą Prince’a ale podejrzewam że tłumu chętnych nie będzie. A wydaję mi się ze za Zacha też nie dostaną równie wartościowego gracza. Z-Bo ze swoim kontraktem i raczej w okresie gdzie prime ma już za sobą nie jest specjalnie pozadanym graczem na rynku transferowym. W związku z tym po uzupełnieniu składu powinni powalczyć o mistrza Conf. Zach.
Ale to wciąż wydrapany finał/półfinał konferencji, raczej nic więcej ta drużyna nie osiągnie…
za te pieniądze naprawde solidny zmiennik, któremu można wybaczyc pewne braki. Memphis po sprowadzeniu Koufusa brakuje tylko rasowego strzelca za 3 (Korver, JJ Redick ?) i jeśli takiego pozyskają to mogą stworzyc ekipę która na poważnie przez kilka najbliższych lat bedzie bic się o finał z SAS i Oklahoma !!