Jason Kidd chce być trenerem w przyszłym sezonie – to jedna z najlepszych informacji w tym roku

5
fot. KAMIL KRZACZYNSKI / Newspix.pl

W 2008 roku profesor ekonomii Larry Kahn z uniwersytetu Cornell opublikował pracę zatytułowaną “Dlaczego liderzy mają znaczenie? Rola wiedzy eksperckiej”. W jednej z jej części, na podstawie podejrzewam nie tak trudnych do przeprowadzenia badań, dotarł do następującego wyniku:

“W swoim pierwszym roku pracy w NBA trenerzy, który jako zawodnicy wystąpili w Meczu Gwiazd, wygrali 49.5% spotkań. Trenery-debiutanci, którzy nigdy nie zagrali w Meczu Gwiazd wygrali ze swoimi drużynami 37.6% meczów”

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

5 KOMENTARZE

  1. Od Pistons to mi proszę z daleka :) Nie chcę, że Tłoki stały się obiektem doświadczeń pana Kidda. To zresztą byłoby z lekka nieuczciwe – Kidd dostałby angaż od razu, a inny All-Star – Patrick Ewing, który stara się o taką robotę od lat, wciąż nie ma szczęścia.
    Według mnie – dla Kidda za wcześnie.

    0